„Dzisiaj koniecznie zaopatrz się w ubiór chroniący przed zimnem i deszczem: kurtka przeciwdeszczowa, nieprzemakalne buty, parasol!” – radzi Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Pogoda w praktycznie całym kraju mocno da się nam we znaki.
Pogoda z wiosną ma niewiele wspólnego
Choć mamy połowę maja pogoda bardziej może kojarzyć się z jesienią, a miejscami nawet z zimą.
Przez cały czas będzie pochmurnie w praktycznie całym kraju, wszędzie może też przelotnie padać deszcz. Niewykluczone, że lokalnie po południu pojawią się również burze. Miejscami deszcze mogą przynieść do 15 litrów wody na metr kwadratowy.
Wysoko w Karpatach i Sudetach może padać śnieg. Miejscami jego warstwa zwiększy się o 5 cm.
Na ocieplenie nie ma szans – czeka nas kolejny chłodny dzień, zwłaszcza na północnym wschodzie. Tam będzie do 7 st. C. W centrum będzie niewiele więcej: około 12 stopni. Najcieplej będzie na zachodzie, jednak nawet tam nie można liczyć na więcej niż 16 stopni Celsjusza.
Będzie chłodno i mokro, ale miejscami też wietrznie. Na zachodzie oraz w trakcie burz podmuchy mogą osiągać do 65 km/h. Najmocniej powieje nad morzem: do 70 km/h.
Taka nieprzyjemna, jesienna aura sprawi, że warunki będą niekorzystne w całej Polsce.
Noc z piątku na sobotę również nie zapowiada się dobrze. Cały czas będzie przelotnie padać deszcz, na terenach podgórskich również deszcz ze śniegiem, a w górach śnieg. Cały czas będzie mocno wiało, w porywach do 65 km/h, a wysoko w Sudetach porywy osiągną do 120 km/h.