Kwiecień pożegnamy w przyjemnej i ciepłej atmosferze, choć pojawi się trochę chmur i miejscami pokropi. Nie będą to jednak nieprzyjemne opady, a ponieważ będzie dość ciepło, dzień będzie można zdecydowanie zaliczyć do udanych – wynika z prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Ciepło i słonecznie, mokro tylko miejscami
Ostatni dzień kwietnia będzie spokojny i w wielu miejscach pogodny, chociaż pojawi się też sporo chmur. Najwięcej można się ich spodziewać na północnym wschodzie i w Karpatach – tam może też przelotnie popadać słaby deszcz.
Środa będzie ciepła, zwłaszcza na południu, gdzie na termometrach zobaczymy wartości do 23 stopni Celsjusza. W centrum również będzie bardzo przyjemnie, w okolicach 20 stopni. Najchłodniej z kolei będzie miejscami nad morzem oraz na północnym wschodzie – tam będzie nie więcej niż 13-14 st. C.
Wiatr przeważnie będzie słaby i umiarkowany, jednak na północnym wschodzie Polski porywy mogą osiągać do 60 km/h.
Pogoda najlepsza na południowym zachodzie
Najlepsza pogoda panować będzie w południowo-zachodniej części kraju. Tam od rana do wieczora warunki będą korzystne.
W pozostałych miejscach będzie pod tym względem nieco gorzej i warunki będą zwykle obojętne, a na północnym wschodzie przejściowo – w trakcie większego zachmurzenie i przelotnego deszczu – pogorszą się do niekorzystnych.
W nocy ze środy na czwartek wciąż może przelotnie padać na północnym wschodzie. Oprócz tego na Pomorzu pojawią się lokalne mgły ograniczające widzialność do 300 metrów.