Rząd rezygnuje z planów uruchomienia Centralnej Informacji Emerytalnej (CIE), stawiając na rozwój aplikacji mObywatel. Nowa funkcja pozwoli użytkownikom na szybki i wygodny dostęp do informacji o przyszłej emeryturze oraz zgromadzonych środkach emerytalnych – zarówno w ZUS, jak i w innych systemach oszczędzania.
Dane o wysokości składek
Jak poinformował Maciej Berek, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, w aplikacji mObywatel pojawi się opcja umożliwiająca przeglądanie danych o wysokości składek w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych oraz prognozowanej wysokości przyszłej emerytury. Oprócz tego użytkownicy uzyskają dostęp do informacji o zgromadzonych środkach w innych produktach emerytalnych, takich jak IKE, IKZE czy fundusze emerytalne. Wszystko to ma być zintegrowane w jednej aplikacji.
Zamiast tworzenia odrębnego narzędzia, jakim miała być CIE, rząd planuje rozszerzyć funkcjonalność już istniejącego systemu. Projekt ustawy znoszącej Centralną Informację Emerytalną został zatwierdzony przez Stały Komitet Rządu w czwartek. Zgodnie z zapowiedziami, rząd miał zająć się nim we wtorek 20 maja.
Maciej Berek zaznaczył, że wdrożenie nowej funkcji w mObywatelu odbędzie się bez dodatkowych kosztów dla budżetu państwa. Za przygotowanie projektu i jego realizację odpowiada Ministerstwo Cyfryzacji.
Nowoczesne rozwiązania
Aplikacja mObywatel już wcześniej zdobyła uznanie na arenie międzynarodowej. Brytyjski „The Guardian” zwrócił uwagę na nowoczesne rozwiązania wdrażane w Polsce, wskazując m.in. na cyfrowe wersje dokumentów oraz możliwość sprawdzania jakości powietrza. Zdaniem ekspertów, tego rodzaju funkcjonalności mogą wkrótce stać się standardem w całej Unii Europejskiej.
Dzięki nowej funkcji aplikacja mObywatel ma szansę stać się jeszcze bardziej użytecznym narzędziem w codziennym zarządzaniu sprawami obywatelskimi, szczególnie w zakresie planowania przyszłości finansowej i emerytalnej.