Prokuratura chciała dłuższego aresztu dla Mateckiego. Jest decyzja sądu

– Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie, jednak zdecydował, że tymczasowy areszt wobec Dariusza Mateckiego ulegnie zmianie, jeśli do 6 maja wpłaci 500 tys. złotych poręczenia – przekazał prokurator.

– Sąd podzielił stanowisko prokuratury i wskazał, że zebrany materiał dowody wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych przestępstw – powiedział prokurator.

– Jestem pewien, że w najbliższych dniach Dariusz Matecki opuści areszt – mówi Interii mec. Kacepr Stukan, pełnomocnik posła Mateckiego. Dodał, że sąd po zbadaniu sprawy uznał, że „na tym etapie nie ma potrzeby dalszego aresztu”.

Bodnar komentuje sprawę Mateckiego: Ciąg dalszy nastąpi

Wczesnym popołudniem do werdyktu odniósł się Adam Bodnar.

„Sąd nie podważył żadnego z postawionych przez prokuraturę zarzutów, uznając ich duże prawdopodobieństwo. Śledztwo nadal jest prowadzone, realizowane są czynności dowodowe. Po zakończeniu postępowania prokurator zdecyduje, czy skierować do sądu akt oskarżenia. To sąd na końcu orzeknie, czy poseł jest winny, czy nie zarzucanych czynów. Ciąg dalszy nastąpi” – napisał w sieci Prokurator Generalny.

Dariusz Matecki. Prokuratura chce przedłużenia tymczasowego aresztu

Dariusz Matecki został 7 marca tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Przed świętami do sądu wpłynął wniosek o przedłużenie aresztu o miesiąc – do 5 czerwca. Według śledczych dalsze izolowanie podejrzanego zabezpieczy właściwy tok postępowania.

– Wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu będzie procedowany 29 kwietnia, chyba że wcześniej zostanie wpłacona kaucja – dodał prokurator.

Areszt Dariusza Mateckiego. Śledczy stawiają sześć zarzutów

Prokuratura postawiła Mateckiemu sześć zarzutów. Pierwsze cztery dotyczą nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości, w tym „prania brudnych pieniędzy”.

Dwa kolejne dotyczą – zdaniem śledczych – fikcyjnego zatrudnienia przez Lasy Państwowe i uzyskanie z tego tytułu korzyści majątkowych.

Według polityków Prawa i Sprawiedliwości zarzuty są polityczne. W środę w „Graffiti”Przemysław Czarnek ocenił, że Dariusz Matecki jest „więźniem politycznym”.