– To, że jestem na jakiejś liście tych, których on (Karol Nawrocki – red.) upatruje ewentualnie w swojej kancelarii, to dla mnie ogromny zaszczyt – przyznał Przemysław Czarnek w rozmowie z Onetem.
Były minister edukacji wskazał jednak, że tego, kto będzie pełnił funkcję szefa kancelarii nowego prezydenta nie wie nikt, poza samym zainteresowanym. – On podejmie decyzję – wskazał poseł.
Przemysław Czarnek szefem Kancelarii Prezydenta? „Kwestia obowiązku”
– Jak będą takie decyzje, to będziemy dalej rozmawiać i ustalać ewentualne prace. To nie jest kwestia chcenia, tylko obowiązku do wykonania z punktu widzenia interesu państwa polskiego – powiedział Przemysław Czarnek.
Informację o nowej pracy posła podał w poniedziałek „Newsweek”. Interia potwierdziła, że były minister edukacji miał zgodzić się na objęcie nowej funkcji.
Reporterka Interii Kamila Baranowska już w ubiegłym tygodniu informowała, że Czarnek miał trafić na listę osób, z którymi prezydent elekt chciałby współpracować. Dokument przedstawiono na spotkaniu z kluczowymi politykami Prawa i Sprawiedliwości.
Karol Nawrocki w trakcie ustalania składu kancelarii
Prezes IPN stworzył listę mniej więcej dziesięciu osób, które chętnie widziałby u swego boku w przyszłej kancelarii. O tych nazwiskach rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim. W zestawieniu znaleźli się głównie politycy ze sztabu, obok Przemysława Czarnka to m.in.: Paweł Szefernaker, Marcin Horała, Andrzej Śliwka, Mateusz Kurzajewski i Dawid Dziama.
Karol Nawrocki dotychczas potwierdził nazwiska trzech osób, które znajdą się w jego otoczeniu w Pałacu Prezydenckim. Przypomnijmy, prezydent elekt obejmie swój urząd po złożeniu przysięgi 6 sierpnia.
Wiadomo, że szefem gabinetu prezydenta RP będzie polityk PiS Paweł Szefernaker. Jego zastępcą ma być dotychczas związany z IPN Jarosław Dębowski.
Z kolei funkcja rzecznika prasowego nowego prezydenta przypadnie Rafałowi Leśkiewiczowi. Ten pełnił ten sam urząd w Instytucie Pamięci Narodowej.
W środę o godz. 17:30 Karol Nawrocki pojawi się na uroczystości w Zamku Królewskim, podczas której otrzyma od Państwowej Komisji Wyborczej zaświadczenie o wyborze na urząd prezydenta.
Do 16 czerwca PKW ma podjąć ostateczną decyzję dotyczącą sprawozdania z wyborów. Dokument ten jest warunkiem podjęcia decyzji przez Sąd Najwyższy o ważności prezydenckiej elekcji.
- Szykuje się poważne uderzenie gorąca. Znamy konkretną datę
- „To było żenujące”. Była premier o expose Donalda Tuska