O możliwym końcu wojny w Ukrainie informują rosyjskie prorządowe media.
„Większość społeczeństwa będzie postrzegać koniec 'specjalnej operacji wojskowej’ jako zwycięstwo Rosji” – twierdzi kanał Nezygar na Telegramie, który znany jest z powiązań z administracją prezydenta Władimira Putina.
Wojna na Ukrainie. „Sytuacja wymknie się spod kontroli”
Jak wskazuje The Jamestown Foundation, w miarę trwania wojny sytuacja gospodarcza w Rosji pogarsza się, a presja wewnętrzna rośnie. Kolejny rosyjski kanał informacyjny VChK-OGPU ostrzega, że „do 2026 r. sytuacja gospodarcza wymknie się spod kontroli„, jeśli konflikt nie zakończy się szybko.
Coraz więcej problemów pojawia się również w sektorze bankowym. Następuje „katastrofalny spadek wartości aktywów„, a liczba zagrożonych kredytów wzrasta.
Z poważnym stratami zmaga się też rosyjska armia. Niezależni dziennikarze donoszą, że do końca 2024 roku zapasy starych czołgów zmniejszyły się o połowę, a eksperci szacują, że do końca bieżącego roku czołgi, które można jeszcze naprawić, skończą się całkowicie. Ponadto coraz mniej Rosjan jest chętnych do zaciągania się do wojska.
W Rosji narastają podziały. Miliarderzy celem Putina?
Wojna doprowadziła do podziałów w rosyjskim społeczeństwie. Radykalno-patriotyczne grupy odrzucają ideę negocjacji pokojowych i wzywa do „wojny aż do zwycięstwa”. Jednak portal Military Review, zbliżony do Ministerstwa Obrony Rosji, stoi na stanowisku, że jakiekolwiek porozumienie z USA byłoby „ślepym zaułkiem”.
Z drugiej strony źródła takie jak Nezygar mówią o „potrzebie odbudowania spokojnego życia„, podkreślając, że większość ludności żyjąca na obszarach wiejskich „jest już zmęczona kolejnymi doniesieniami o zgonach na froncie”.
Kolejnym zagrożeniem dla Kremla mogą być ci, którzy bezpośrednio skorzystali na konflikcie. Około 40 proc. objętych sankcjami rosyjskich oligarchów czerpało zyski z wojny, albo poprzez przejmowanie zagranicznych aktywów, albo poprzez produkcję towarów, które zastąpiły import.
Niektórzy analitycy uważają, że po zakończeniu działań wojennych ci miliarderzy mogą stać się celem dla Putina. „Jednym z głównych tematów, które mogą zjednoczyć Rosjan, może stać się redystrybucja bogactwa i przywrócenie sprawiedliwości społecznej” – wskazuje fundacja.
W zwiąku z tym Putin może zostać zmuszony do zakończenia konfliktu ze względu na wyczerpywanie się zasobów, ale istnieje też ryzyko, że reżim zintensyfikuje represje wewnętrzne lub nawet wznowi działania wojenne w celu utrzymania władzy.
Źródło: Liber Tatea, The Jamestown Foundation