Putin rozmawiał z Łukaszenką. Trump: „Dziękuję Białorusi i jej potężnemu liderowi”

Putin rozmawiał z Łukaszenką

Po piątkowej rozmowie z Donaldem Trumpem na Alasce, Władimir Putin przeprowadził rozmowy z przywódcą Białorusi i Kazachstanu. Służba prasowa Alaksandra Łukaszenki podała, że rosyjski przywódca „szczegółowo przedstawił wyniki szczytu Rosja-USA”. Z kolei biuro prezydenta Kazachstanu Kasyma-Żomarta Tokajewa przekazało, że rozmowy przyczyniły się do lepszego zrozumienia rosyjskiego stanowiska przez Stany Zjednoczone.

Trump: Miałem wspaniałą rozmowę z prezydentem Białorusi

Z kolei w piątek Trump na swojej platformie Truth Social poinformował, że miał „wspaniałą rozmowę z szanowanym prezydentem Białorusi”. Celem rozmowy było podziękowanie mu za uwolnienie 16 więźniów [politycznych – red.]. Omawiamy również uwolnienie kolejnych 1300 więźniów. Nasza rozmowa przebiegła bardzo pomyślnie. Poruszyliśmy wiele tematów, w tym wizytę prezydenta Putina na Alasce” – przekazał amerykański lider. „Dziękuję Białorusi i jej potężnemu liderowi – dodał prezydenta USA. „Z niecierpliwością czekam na spotkanie z prezydentem Łukaszenką w przyszłości” – zaznaczył. 

Przed spotkaniem w Białym Domu

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotka się w poniedziałek 18 sierpnia w Białym Domu z Trumpem w towarzystwie szeregu najważniejszych europejskich przywódców. Będzie to znacząca zmiana w stosunku do ostatniej bardzo kontrowersyjnej rozmowy w Gabinecie Owalnym na początku tego roku. Władimir Putin zgodził się na amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy i poczynił ustępstwa w sprawie wymiany terytoriów w ramach potencjalnego porozumienia pokojowego podczas piątkowego szczytu z Donaldem Trumpem. Powiedział na ten temat w niedzielnym wywiadzie dla stacji CNN Steve Witkoff, negocjator Białego Domu do spraw rosyjsko – ukraińskich. – Stany Zjednoczone są taką gwarancją pokrycia szczegółów umowy pokojowej. Chcemy pokoju, nie wstrzymania ognia. Podczas poniedziałkowego spotkania w Białym Domu dokonamy kolejnych znaczących postępów z naszymi partnerami I zasobami, jakie mamy, aby osiągnąć pokój – mówił w CNN Steve Witkoff, który podkreślał znaczy progres w negocjacjach. Jednak kluczowe szczegóły i to, czy Rosja zgadza się z tą interpretacją, pozostają niejasne. Z kolei sekretarz stanu Marco Rubio powiedział w wywiadzie dla NBC News, że „życie w Ameryce nie ulegnie zasadniczym zmianom„, jeśli wojna w Ukrainie będzie się przedłużać.

Czytaj także: „Jest przełom ws. Ukrainy? Witkoff: USA i Rosja osiągnęły porozumienie. 'Po raz pierwszy w historii'”.

Źródła:PAP, IAR