Radny zrelacjonował balet: Podczas wtorkowej (21 stycznia) sesji łódzkiego sejmiku radny Michał Król z PiS postanowił zrelacjonować balet „Kopciuszek” w Teatrze Wielkim. – Mieliśmy do czynienia z baletem, gdzie panowie poprzebierani w damskie stroje wykonywali różne obsceniczne sceny. To naprawdę jest i śmieszne, i straszne – powiedział polityk, który stwierdził, że „powinno być ostrzeżenie, że to spektakl dla dorosłych„.
Poszło o pieniądze: – Tak naprawdę to uważam, że tego typu dziwna sztuka, jeżeli artyści chcą, to niech to robią za własne pieniądze, a nie za pieniądze wspólnoty samorządowej, bo my dotujemy Teatr Wielki naprawdę dużymi pieniędzmi. Mój apel jest taki: nie wiem, kiedy to się stało w Teatrze Wielkim, i to nie jest pretensja do kogoś, czy odpowiadają za to obecni włodarze, czy mój kolega, który poprzednio zajmował się kulturą w zarządzie województwa, ale my gender nie powinniśmy promować – stwierdził Michał Król.
Radny PiS zaśpiewał: – Ja wiem, że czasami trudno zrozumieć, co to jest gender i przywołam fragment współczesnej mądrości ludowej – piosenki Łydki Grubasa, którą usłyszałem kiedyś na siłowni, jak młodzież puszczała. Postaram się zaśpiewać: Choćbyś prącie wsadził w blender, nie zrozumiesz, co to gender – zaśpiewał radny i zszedł ze sceny.
Reakcja polityków: Występ radnego skomentowała przewodnicząca sejmiku Małgorzata Grabarczyk. – To naprawdę nie licuje z powagą radnego. Niech pan więcej nie śpiewa, bo wszyscy dowiedzą się, że pan nie potrafi i to nie było fajne – powiedziała przewodnicząca. – Chcę tylko powiedzieć panu radnemu Królowi, że w greckiej tragedii, czyli dziedzinie, z której wywodzi się cały współczesny teatr łącznie ze sztuką opery, mężczyźni odgrywali role kobiece – powiedziała radna Hanna Gill-Piątek z KO.
Więcej informacji o polityce znajduje się w artykule: „Lista (nie)obecności w Sejmie. Ci posłowie biją rekordy. Wszyscy są z jednej partii”.
Źródło: Sesja Sejmiku Województwa Łódzkiego 21.01.2025 na YouTube (Łódzkie dla Ciebie)