-
W przyszłym tygodniu zostanie ogłoszona nowa lista wiceministrów po rekonstrukcji rządu Donalda Tuska.
-
Zgodnie z zapowiedziami premiera rząd zostanie „odchudzony” także poprzez zmniejszenie liczby sekretarzy i podsekretarzy stanu.
-
W nowym gabinecie Donalda Tuska pojawią się nowe twarze, powstaną również dwa duże ministerstwa.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Rzecznik rządu Adam Szłapka pytany był, kiedy pojawi się lista nowych wiceministrów po rekonstrukcji gabinetu Donalda Tuska. Zgodnie z zapowiedziami za zmianami na poziomie ministrów mają pójść decyzje o „odchudzeniu” rządu na poziomie sekretarzy i podsekretarzy stanu.
Rekonstrukcja rządu. Odchudzona lista nowych wiceministrów. „W przyszłym tygodniu”
– Myślę, że to będzie początek albo środek przyszłego tygodnia, przyszły tydzień – oznajmił w TVN24.
Szłapka dopytywany był również, czy uda się zmniejszyć – podobnie jak rząd – liczbę wiceszefów poszczególnych resortów o deklarowane 20 proc.
– Musi się udać. Premier zapowiedział, premier będzie konsekwentny – oświadczył rzecznik rządu.
W środę premier wyraził nadzieję, że – zgodnie z ustaleniami z prezydentem Andrzejem Dudą – do zaprzysiężenia nowych ministrów dojdzie w czwartek. W piątek z kolei ma odbyć się pierwsze posiedzenie gabinetu w nowym składzie.
Rekonstrukcja rządu. Tyle samo ministrów konstytucyjnych, mniej bez teki
Zrekonstruowany rząd Donalda Tuska będzie liczył 21 ministrów konstytucyjnych, z czego bez teki będzie dwóch ministrów – dotychczasowy szef MSWiA Tomasz Siemoniak, który zostanie ministrem koordynującym służby specjalne, a także walkę z nielegalną migracją, oraz Maciej Berek, który będzie nadzorował wdrażanie polityki rządu. Dotychczas w gabinecie było 26 ministrów, z czego siedmioro było ministrami bez teki.
Premier przedstawiając zmiany w składzie Rady Ministrów podkreślił, że porządek, bezpieczeństwo i przyszłość, to są trzy kryteria, które dzisiaj powinny rozstrzygać o doborze ludzi, o pracach rządu. – To nie jest zabieg reklamowy – mówił Tusk.
Rząd będzie miał trzech wicepremierów – obok szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego będzie to szef MSZ Radosław Sikorski.
Ministrem ds. UE nie będzie już rzecznik rządu Adam Szłapka. – Scalamy politykę zagraniczną i europejską – powiedział Tusk, co sugerowałoby, że obszar ten po raz kolejny wróci do MSZ.
Po rekonstrukcji rządu dwa nowe „superresorty”
Powstaną dwa nowe duże ministerstwa. Resortem finansów i gospodarki pokieruje dotychczasowy szef MF Andrzej Domański (KO). Dotychczasowy wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka (PSL) obejmie resort energii.
Minister zdrowia Izabelę Leszczynę (KO) zastąpi Jolanta Sobierańska-Grenda prawniczka i menadżerka, od 2017 r. prezeska „Szpitali Pomorskich”, ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego (PSL) – jego partyjny kolega Stefan Krajewski, dotychczas wiceszef tego resortu. Stery Ministerstwa Kultury po Hannie Wróblewskiej przejmie Marta Cienkowska (Polska 2050), do tej pory podsekretarz stanu w MKiDN.
Nowym ministrem sprawiedliwości, który zastąpi Adama Bodnara, będzie sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemar Żurek. Do MSWiA po przerwie wróci Marcin Kierwiński, obecnie pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi.
Na czele Ministerstwa Aktywów Państwowych zamiast Jakuba Jaworowskiego stanie Wojciech Balczun, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, były prezes PKP Cargo oraz Kolei Ukraińskich.
Ministrem sportu zostanie poseł KO Jakub Rutnicki – dotychczasowy szef resortu Sławomir Nitras już w przeddzień rekonstrukcji ogłosił swoją dymisję.
Rekonstrukcja rządu. Oni zostają w gabinecie Donalda Tuska
Do zmian personalnych na najwyższym szczeblu nie doszło w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, którym dalej kierować będzie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050), w MKiŚ, którym dalej kierować będzie Paulina Hennig-Kloska (Polska 2050), w Ministerstwie Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, którego stery dzierżyć będzie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Nowa Lewica), w MEN, gdzie ministrem dalej będzie Barbara Nowacka (KO), w MNiSW, gdzie ministrem pozostaje Marcin Kulasek (Nowa Lewica) oraz w Ministerstwie Infrastruktury, gdzie ministrem zostanie Dariusz Klimczak (PSL).
Z tego, co zostało przedstawione w środę, wynika, iż zlikwidowane zostanie Ministerstwo Przemysłu kierowane przez Marzenę Czarnecką oraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii kierowane przez Krzysztofa Paszyka.
Wśród 21 ministrów konstytucyjnych nie znalazły się też: minister ds. równości Katarzyna Kotula (Nowa Lewica), minister ds. społeczeństwa obywatelskiego Adriana Porowska (Polska 2050) oraz minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz (KO). Możliwe jednak, że wejdą one w skład rządu. Lider Polski 2050 Szymon Hołownia poinformował już na portalu X, że Porowska będzie sekretarzem stanu w KPRM.