Politycy mają spotkać się w willi premiera przy ulicy Parkowej w Warszawie. Medialne doniesienia mówią o tym, że w środę dojdzie do długo zapowiadanej rekonstrukcji rządu.
W poniedziałkowy wieczór liderzy koalicji będę rozmawiać na temat najważniejszych kwestii w sprawie podziału stanowisk. Polsat News donosi, że nadchodząca rekonstrukcja rządu obejmie przede wszystkim zakończenie pracy przez kilku ministrów oraz połączenie poszczególnych resortów.
Rekonstrukcja przesunięta przez Szymona Hołownię. „Nowy, pomniejszony skład, nowe resorty”
Początkowo zmiany w składzie Rady Ministrów miały zostać ogłoszone w połowie lipca, jednak – na wniosek marszałka Sejmu Szymona Hołowni – termin przesunięto. Ostateczne decyzje mają zapaść podczas czterodniowego posiedzenia Sejmu zaplanowanego na 22-25 lipca. Premier ma ogłosić zmiany dokładnie w środę, 23 lipca.
Informacje Polsat News wcześniej potwierdziła Aleksandra Gajewska – wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Według niej rekonstrukcja ma mieć charakter nie tylko kadrowy. Będzie to również moment zaprezentowania nowego etapu działań rządu. Dziennikarze „Faktów” TVN donoszą, że gabinet ma zostać zmniejszony. Pojawią się nowe resorty, a ministrowie mają otrzymać jasne zadania i wyraźne priorytety do zrealizowania.
– Ministrowie mają ostro wziąć się do roboty. Nowy skład, pomniejszony, nowe resorty – przekazał Michał Tracz z zespołu „Faktów” TVN.
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska. Marcin Kierwiński: Niektóre rzeczy będą decydować się do ostatniej chwili
Pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński powiedział niedawno w „Graffiti”, że wciąż trwają rozmowy z koalicjantami, a „niektóre rzeczy będą decydować się do ostatniej chwili”.