Wraz z początkiem stycznia weszły w życie przepisy dotyczące renty wdowiej. To połączenie renty rodzinnej z innym świadczeniem, np. emeryturą lub rentą z tytułu niezdolności do pracy. Dotychczas owdowiała osoba musiała zdecydować czy pobiera swoją emeryturę, czy rentę rodzinną po zmarłym małżonku (wynosiła ona maksymalnie 85 proc. świadczenia zmarłego). Wskutek zmian można wybrać do wypłaty 100 proc. renty rodzinnej i 15 proc. własnego świadczenia, bądź 100 proc. własnego świadczenia i 15 proc. renty rodzinnej.
Aby otrzymać rentę wdowią trzeba spełnić następujące warunki:
- osiągnięcie wieku emerytalnego – co najmniej 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn,
- pozostanie we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego,
- nabycie prawa do renty rodzinnej nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnieciem wieku emerytalnego – kobieta może starać się o rentę, jeśli została wdową nie wcześniej niż w wieku 55 lat, a mężczyzna, jeśli został wdowcem nie wcześniej niż w wieku 60 lat,
- wdowa lub wdowiec nie mogą być obecnie w związku małżeńskim.
Renta wdowia. Zainteresowanie świadczeniem wzrosło
Nabór wniosków o rentę wdowią rozpoczął się 1 stycznia br. Z danych przedstawionych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że dotychczas złożono niemal 870 tys. wniosków ws. świadczenia. Najwięcej, bo 311 tys. napłynęło w styczniu.
Liczba wniosków w okresie styczeń-maj 2025 r.:
- Styczeń – 311 tys.
- Luty – 181 tys.
- Marzec – 160 tys.
- Kwiecień – 104 tys.
- Maj – 112 tys.
– Liczba wniosków o rentę wdowią malała aż do kwietnia. W maju zainteresowanie uprawnieniem w ZUS lekko wzrosło – tak powyższe dane komentuje ZUS.
Wypłaty renty wdowiej ruszą od przyszłego miesiąca. – Renty wdowie będą wypłacane od lipca 2025 r. w następujących terminach płatności: 1., 6., 10., 15., 20. i 25. dnia miesiąca – poinformował „Fakt” Grzegorz Dyjak z centrali ZUS.