Selekcjoner reprezentacji Polski i jej kapitan odpowiadali na pytania dziennikarzy. Polacy w październiku rozegrają dwa mecze, jedno towarzyskie, a drugie o punkty w drodze do przyszłorocznego mundialu.
Robert Lewandowski o utalentowanych Polakach. Padły ważne słowa
„Lewy” pojawił się na kilkanaście godzin po wydarzeniach, niezbyt miłych dla niego samego oraz mistrzów Hiszpanii, na terenie Sevilli. FC Barcelona przegrała bowiem wysoko, bo aż 1:4, a Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego przy stanie 1:2.
Kto wie, być może to był kluczowy moment w kontekście późniejszej, wysokiej przegranej Barcy. Dodajmy, to była pierwsza porażka obrońców tytułu LaLiga w sezonie 2025/26, patrząc na ligowe granie.
– Takie mecze, takie sytuacje, mogą tylko nas wzmocnić na przyszłość. Na dzień dzisiejszy trochę to boli. Ale na przyszłość może to nam dać dodatkowego „kopa”. Z dodatkową motywacją na kolejną część tej rundy, właściwie do końca roku. To nie pierwszy raz, kiedy w piłce się przegrywa, czegoś się nie wykorzystuje. Chęć i motywacja do pokazania czegoś lepszego, na pewno jest duża i to jest najważniejsze – ocenił Lewandowski, wspominając wydarzenia z niedzielnego meczu FC Barcelony.
Kapitan reprezentacji Polski został również zapytany o perspektywę wprowadzania młodych zawodników do drużyny narodowej. W ostatnim czasie głośno zrobiło się m.in. o Oskarze Pietuszewskim. Skrzydłowy Jagiellonii Białystok wyróżnia się w swojej drużynie, ale ostatecznie nie znalazł się w gronie wybrańców trenera Urbana na październikowym zgrupowaniu seniorskiej kadry.
Ostatecznie mający dopiero 17 lat piłkarz Jagi znalazł się na liście kadry młodzieżowej U-21. To tam najprawdopodobniej przywdzieje biało-czerwony trykot.
– Wiemy, że w dzisiejszych czasach jest duże ciśnienie na młodych zawodników. Z drugiej strony czasami lepiej chwilę poczekać i mieć z tego większą korzyść niż się szybko dostać i korzyści mieć mniej. Jeśli są tacy zawodnicy, którzy już prezentują swój poziom, to prędzej czy później, jeśli dalej będą go trzymali, czy pójdą do przodu, to w pierwszej reprezentacji się znajdą – ocenił Lewandowski.
Wydaje się, że spojrzenie kapitana Polaków jest jak najbardziej słuszne. Wiele było bowiem przykładów, niestety negatywnych, kiedy zawodnik nie unosił ciężaru oczekiwań ze strony opinii publicznej – i po epizodzie – błyskawicznie znikał z grona reprezentantów. Na takich piłkarzy jak Pietuszewski z pewnością przyjdzie jeszcze czas.
Kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski w piłce nożnej?
Polacy swój najbliższy mecz zagrają na Superauto.pl Stadionie Śląskim. W Chorzowie drużyna prowadzona przez Jana Urbana, dokładnie 9 października (tj. czwartek), zmierzy się towarzysko z reprezenacją Nowej Zelandii.
Trzy ostatnie wyzwania tego roku kalendarzowego dla piłkarskiej reprezentacji Polski, to powrót do eliminacyjnego grania. Trzy dni po towarzyskim meczu w Chorzowie, Polacy zagrają na wyjeździe z Litwą (12 października). Zarówno starcie u siebie z Nową Zelandią, jak i wyjazdowe na Litwie – rozpoczną się o tej samej godzinie – czyli 20:45.
Ostatnia przerwa reprezentacyjna, zamykająca eliminacje do MŚ 2026, nastąpi w listopadzie. Najpierw hitowe starcie Polska – Holandia (14.11) na PGE Narodowym, a na koniec walki o bilety na mundial, wyjazd i mecz Malta – Polska (17.11).