-
Państwa UE uzgodniły uproszczenia w przepisach Wspólnej Polityki Rolnej, obejmujące wsparcie środowiskowe, nowe zasady dla TUZ i ułatwienia dla gospodarstw ekologicznych.
-
Zmiany mają przynieść odejście od ścisłych obowiązków środowiskowych na rzecz wynagradzania rolników za podejmowane działania proekologiczne.
-
Eksperci ostrzegają, że uproszczenia mogą osłabić ambicje klimatyczne Unii, dlatego kluczowe będzie precyzyjne określenie, które wymogi pozostaną obligatoryjne.
-
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało, że kraje członkowskie Unii Europejskiej doszły do porozumienia ws. uproszczeń przepisów dotyczących Wspólnej Polityki Rolnej.
Wspólna Polityka Rolna. Dobra kultura w rolnictwie
Zakres proponowanych zmian przewiduje m.in. wsparcie za realizację normy GAEC 2 – dotyczącej ochrony torfowisk i obszarów podmokłych. To pierwszy krok w kierunku odejścia od systemu opartego wyłącznie na obowiązkach środowiskowych i przejścia do modelu wynagradzania rolników za podejmowane wysiłki.
Nastąpią też zmiany w zasadach dotyczących TUZ – wydłużenie z 5 do 7 lat okresu, po którym grunt orny, na którym corocznie deklarowana jest trawa, zostaje uznany za TUZ oraz zwiększenie z 5 do 10% poziomu dopuszczalnych wahań wskaźnika TUZ (GAEC 1) względem wskaźnika referencyjnego.
Zgodnie z zapowiedzią sprzed kilku miesięcy mają też pojawić się ułatwienia dla rolników ekologicznych – większe możliwości uznawania ich za spełniających wybrane normy warunkowości środowiskowej. Oznacza to zwolnienie z większości wymogów na gruntach, gdzie prowadzone są ekologiczne metody produkcji.
Część nowych przepisów będzie obowiązywać wprost w całej Unii Europejskiej. Pozostałe rozwiązania Polska planuje wdrożyć od kampanii 2026 r. Aby weszły w życie, konieczne jest jeszcze uzgodnienie treści regulacji z Parlamentem Europejskim.
-
Polacy się nią zajadają. Otyłość to dopiero początek
-
Ważna zmiana od 1 października. Jak będzie działał system kaucyjny w Polsce?
Rolnictwo również ze szkodą dla środowiska
W maju b.r. Komisja Europejska przedstawiła w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) pakiet, który oznacza poważne osłabienie unijnych ambicji środowiskowych w sektorze rolnym. Chociaż eksperci dostrzegali szansę na realne ułatwienie pracy rolników, mieli obawy związane z potencjalnym ryzykiem dla środowiska i klimatu. Pakiet uproszczeniowy powstał częściowo w odpowiedzi na protesty rolników, które miały miejsce na przełomie 2023 i 2024 r.
Ochrona torfowisk i terenów podmokłych, zakaz wypalania gruntów rolnych i dywersyfikacja upraw, to elementy normy dobrej kultury rolnej, tzw. GAEC. Rolników obowiązuje też zachowanie elementów krajobrazu oraz zakaz ścinania żywopłotów i drzew podczas okresu lęgowego ptaków oraz okresu wychowu młodych.
Prof. Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie Zbigniew Karaczun zaznacza, że rolnictwo jest istotnym źródłem presji na środowisko, a bez działań w tym sektorze nie uda się osiągnąć neutralności klimatycznej i zapewnić dobrej jakości środowiska przyrodniczego.
„Dlatego oczekujemy tu bardzo precyzyjnej oceny – jakie wymogi mogą być złagodzone, jakie działania będą dobrowolne, a jakie muszą być nadal kontrolowane i obowiązków” – zaznacza prof. SSGW.
Podobnie sytuację ocenia dr Sobiesiak-Penszko prezeska zarządu w Instytucie Strategii Żywnościowych „Grunt”, zaznaczając, że elastyczność nie może być synonimem swobody bez ograniczeń.