Sprawę opisała agencja Reutera, przypominając, że między Moskwą i Berlinem dochodziło już do wzajemnych wydaleń przedstawicieli mediów. Rosjanie w listopadzie 2024 roku zakazali wjazdu na teren państwa niemieckiemu dziennikarzowi i kamerzyście.
Jak wówczas tłumaczono, ten ruch był symetryczną odpowiedzią na podobne działania strony niemieckiej.
Z kolei Niemcy przekonywali, że wyjazd Rosjan był związany z przepisami dotyczącymi pobytu. Rosyjscy dziennikarze mogą swobodnie relacjonować wydarzenia w kraju – deklarowano.
Rosja. Oskarżają Niemców o złe traktowanie dziennikarzy. „Presja i nękanie”
W czwartek głos w tej sprawie zabrała rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Marija Zacharowa podkreśliła, że strona niemiecka stosuje praktyki nie do zaakceptowania. Wskazała na „presję, naciski i nękanie” przedstawicieli rosyjskich mediów oraz członków ich rodzin.
W tym kontekście rzecznik MSZ zapowiedziała wezwanie niemieckiego ambasadora i zakomunikowanie mu, że Moskwa podejmie środki odwetowe.
Wcześniej urzędniczka alarmowała o cofaniu paszportów i ograniczaniu swobody przemieszczania się dziennikarzy z Rosji.
Reuters przypomniał, że Rosja nadal akredytuje zachodnich korespondentów, chociaż wielu opuściło kraj po tym, jak Moskwa w 2022 r. rozpoczęła pełnoskalową wojnę z Ukrainą.
Rosja. Aresztowali amerykańskiego reportera. Ostatecznie doszło do wymiany
Rosjanie w 2023 roku aresztowali amerykańskiego dziennikarza „Wall Street Journal” Evana Gerszkowicza. Zarzucano mu szpiegostwo.
– Gerszkowicz na polecenie CIA we wrześniu 2023 roku w obwodzie swierdłowskim zebrał tajne informacje na temat działalności przedsiębiorstwa obronnego w zakresie produkcji i naprawy sprzętu wojskowego. Gerszkowicz przeprowadził nielegalne działania, przestrzegając rygorystycznych środków konspiracyjnych – oskarżał członek rosyjskiego aparatu represji.
Ostatecznie amerykański reporter został uwolniony w zeszłym roku w ramach wymiany więźniów.