Estonia wręcza notę Rosji
Estońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w poniedziałek 8 września wezwało rosyjskiego chargé d’affaire do ambasady, aby wyrazić protest i przekazać oficjalną notę. Powodem było naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjski śmigłowiec Mi-8, do którego doszło dzień wcześniej w rejonie wyspy Vaindloo. Maszyna wleciała tam bowiem bez pozwolenia i przebywała poza granicami około czterech minut.
Rosja kolejny raz narusza przestrzeń powietrzną
Zdaniem ministra spraw zagranicznych Margusa Tsahkny jest to „kolejny poważny i godny ubolewania incydent, zwłaszcza że jest to już trzecie naruszenie w tym roku„. Ostatnim razem nota protestacyjna została wręczona rosyjskiemu chargé d’affaires 28 sierpnia, czyli po nocnym ataku na Kijów, w wyniku którego zginęło co najmniej 18 osób, w tym czworo dzieci. – To był celowy atak Putina na ludność cywilną – powiedział szef estońskiego MSZ. Z kolei 26 lipca rosyjski statek straży granicznej SOCHI 500 przepłynął bez zezwolenia pół kilometra wgłąb estońskich wód terytorialnych.
Estonia przeciwko rosyjskiej agresji
Estonia jest jednym z krajów, które sprzeciwiają się rosyjskiej agresji na Ukrainę. Dodatkowo 30 sierpnia szef MSZ tego kraju zaapelował o dalsze wspieranie Kijowa oraz wywieranie presji na Moskwę. Jak wskazał, pomóc ma w tym 19. pakiet unijnych sankcji, który jest już przygotowywany. Resort poinformował również o omówieniu kwestii zamrożenia rosyjskich aktywów. – Rosja nie może odzyskać zamrożonych aktywów, dopóki szkody wyrządzone przez działania wojenne na Ukrainie nie zostaną zrekompensowane – powiedział minister. Podkreślił on także znaczenie zapewnienia gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie.
Więcej informacji na temat Rosji znajduje się w artykule: „Rzecznik MON o incydentach z dronami: Nie jesteśmy w stanie narysować kreską 'tu leci, tu wyląduje'”.
Źródło:Ministerstwo Spraw Zagranicznych Estonii