Dmitrij Miedwiediew jest regularnie wykorzystywany przez Kreml do testowania cierpliwości Zachodu. Były prezydent Federacji Rosyjskiej, a obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa, grozi państwom UE i NATO interwencją zbrojną, w tym także Polsce.
Miedwiediew atakuje Finlandię. Mówi o konfrontacji
W skandalicznej publikacji na łamach prokremlowskiej agencji TASS pt: „Nowa fińska doktryna: głupota, kłamstwo, niewdzięczność” oskarżył Finlandię o „rewanżyzm” i rzekome przygotowania do wojny z Rosją.
„Po przystąpieniu do NATO Helsinki podążają ścieżką konfrontacji, przygotowując się do wojny z Rosją pod pretekstem działań obronnych. Jest oczywiste, że przygotowują się do ataku na nas” – czytamy.
„Konfrontacja z nami może doprowadzić do upadku fińskiej państwowości na zawsze. Nikt nie będzie się z nimi certolić jak w 1944 roku” – napisał.
Finlandia jak Ukraina? ISW alarmuje
Ponadto propagandysta oskarżył Finlandię o próbę zatarcia „tożsamości historycznej i kulturowej” etnicznych Rosjan i dopuszczenia się ludobójstwa na ludności słowiańskiej.
Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) zauważył, że Miedwiediew użył oświadczeń podobnych do tych, które posłużyły do uzasadnienia inwazji na Ukrainę w 2014 i 2022 roku.
W swoim artykule propagandysta wspomniał o „podstawowych przyczynach” obecnych stosunków rosyjsko-fińskich, które rzekomo sięgają czasów II wojny światowej. To określenie jest często używane przez kremlowskich urzędników w kontekście agresji na Ukrainę.
Rosja grozi Finlandii. „Usprawiedliwienie przyszłej agresji”
ISW podkreśla, że groźby Miedwiediewa wobec Finlandii nie są odosobnione, ale stanowią część ciągłych działań Kremla mających na celu zastraszenie krajów NATO i usprawiedliwienie przyszłej potencjalnej rosyjskiej agresji.
W marcu były sekretarz Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew stwierdził, że Finlandia próbuje „wytępić ludność słowiańską”, a Zachód „przekształca ten kraj w trampolinę do agresji na Rosję”. W grudniu 2023 roku sam Władimir Putin groził Helsinkom przed przystąpieniem Finlandii do NATO.
„Kreml stosuje wobec państw NATO, takich jak Finlandia i kraje bałtyckie, tę samą strategię, jaką zastosował wobec Ukrainy, aby stworzyć warunki informacyjne dla ewentualnej przyszłej agresji” – podsumowuje ISW.