W skrócie
-
Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego, Kyryło Budanow, ostrzegł, że Rosja planuje wielkie inwestycje w zbrojenia, przygotowując się do potencjalnej wojny z NATO w 2030 roku.
-
Rosja zamierza wydać 1,1 biliona dolarów na przemysł zbrojeniowy, koncentrując wysiłki na zwiększeniu zdolności pancernych i rakietowych.
-
Budanow podkreślił, że nawet po odejściu Putina rosyjski system polityczny pozostanie niezmienny i przygotowany na dalsze działania.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Niepokojące prognozy szef ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanow przedstawił w najnowszym wywiadzie.
Wojskowy uważa, że Federacja Rosyjska poprzez ogromne inwestycje w przemysł zbrojeniowy planuje przygotować się do ataku na NATO.
Rosja planuje potężne dozbrojenie. Budanow ostrzega
Kyryło Budanow nawiązał do swojej niedawnej wypowiedzi, w której podkreślił, że do 2036 roku Moskwa zamierza wydać 1,1 biliona dolarów na zbrojenia. – To największy program od 1980 roku – ocenił.
– Zadaniem numer jeden jest przygotowanie Federacji Rosyjskiej do wojny z NATO w 2030 roku. Właśnie na to ukierunkowane są wszystkie działania i wszystkie budżety – dodał szef wywiadu wojskowego Ukrainy, wskazując, że większość tych środków ma zostać wydana właśnie w ciągu pięciu lat.
Zdaniem Budanowa Moskwie chodzi głównie o to, aby być gotowym na wojnę w 2030 roku. – Wszystko inne jest już pochodną. Tak więc do wojny potrzebujemy więcej czołgów, lepszych rakiet. Przede wszystkim stawką są tu kwestie strategiczne – mówił.
Co z Rosją po śmierci Putina? „W państwie nic się nie zmieni”
Unian przypomniał także wcześniejsze informacje podawane przez „Financial Times”, który, powołując się na Kijowski Instytut Ekonomiczny, przekazał, że Federacja Rosyjska praktycznie wyczerpała już swoje zapasy broni z czasów Związku Radzieckiego.
W tym samym wywiadzie, który cytowany jest przez ukraińskie media w sobotę, Kyryło Budanow odniósł się także do systemu politycznego w Rosji.
– Nieprzyjemnie mi to mówić, a wszystkim pewnie będzie nieprzyjemnie to słyszeć: ich system jest dość silny i odporny na stres – ocenił szef wywiadu wojskowego Ukrainy. Pytany o to, czy takie samo jest zdrowie Władimira Putina, Budanow zaprzeczył.
Wojskowy stwierdził, że wraz z odejściem rosyjskiego przywódcy w państwie nic się nie zmieni. – Zbudowali system w taki sposób, że wszyscy następcy, a przynajmniej kolejny, będą podążali tym samym paradygmatem – mówił.
Kyryło Budanow nadmienił, że na Kremlu wszystko jest przygotowane na wypadek zmiany w fotelu prezydenta. – Koncepcyjnie wszystko jest przemyślane – dodał.