Do sytuacji opisywanej we wtorek przez Politico doszło 12 września na Morzu Barentsa, akwenie Oceanu Arktycznego w pobliżu Norwegii. Na wodach pojawił się, biorący udział w ćwiczeniach wojskowych, rosyjski niszczyciel Admirał Lewczenko.
Okręt wojenny ma 164 metry długości i wyporności 7570 ton, co sprawia, że jest jedną z największych jednostek Floty Północnej.
Morze Barentsa. Rosyjski niszczyciel starł się z norweskim kutrem
– Usłyszałem przez radio: „To rosyjski okręt wojenny, musicie opuścić akwen” – relacjonował zdarzenie kapitan kutra Ragnhild Kristine, Øystein Orten.
W momencie, gdy padło wezwanie załoga zabierała się do wyciągania sieci z połowami. – Odpowiedziałem, że „nie ma mowy, żebyśmy się ruszyli”. Musieliśmy zabrać na pokład sieci – mówił.
Jak przekazał Orten, rosyjski niszczyciel zbliżył się do kutra na odległość ok. 200 metrów, dał sygnał mgłowy (dźwiękowy – red.), po czym oddał strzały ostrzegawcze. – Nasza łódź się trzęsła – zaznaczył.
Politico zwróciło uwagę, że sytuacja miała miejsce poza wodami terytorialnymi Norwegii, ale w jej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej. Zaznaczono, że to kolejny incydent, do którego dochodzi, gdy na tych wodach Kreml zarządza ćwiczenia wojskowe.
Spór o Arktykę. Siergiej Ławrow: To nie jest terytorium NATO
W ostatnich dniach o sytuacji wokół Arktyki mówił szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow. – Widzimy, że NATO intensyfikuje ćwiczenia związane z możliwymi kryzysami w Arktyce. Nasz kraj jest w pełni gotowy do obrony swoich interesów militarnie, politycznie i z punktu widzenia technologii obronnych – zapowiedział.
Zaznaczał również, że „Arktyka nie jest terytorium Sojuszu Północnoatlantyckiego„. W ocenie szefa resoru spraw zagranicznych Rosji także inne kraje, takie jak Chiny czy Indie „mają tam swoje interesy”.
Zgodnie z danymi US Geological Survey z 2022 roku, pod jej powierzchnią znajduje się około 30 proc. światowych zasobów gazu ziemnego i 13 proc. złóż ropy naftowej.
Źródło: Politico, Interia
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!