Zmiany w służbach: We wtorek (10 grudnia) rząd na wniosek ministra spraw wewnętrznych Tomasza Siemoniaka przyjął projekt ustawy dotyczący likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA). Kancelaria Prezesa Rady Ministrów (KPRM) oceniła w oficjalnym komunikacie, że organ był „instrumentalnie” wykorzystywany „do zwalczania opozycji”.
Premier krytycznie o CBA: – Nikt z nas nie miał wątpliwości, że to, co działo się z tą służbą przez ostatnie lata, było de facto drwiną z misji, do jakiej powołana była ta służba – ocenił Donald Tusk. Szef rządu zaznaczył, że przygotowany projekt „wypali zło, które rozpleniło się w tej instytucji” oraz poinformował, że nowe rozwiązania mają „przywrócić transparentność i skuteczność w ściganiu korupcji”.
Co dalej? Projekt przewiduje likwidację CBA 1 lipca 2025 roku. Zadania wykonywane przez organ mają być rozdzielone między nowy pion antykorupcyjny policji – Centralne Biuro Zwalczania Korupcji, a także Krajową Administrację Skarbową (KAS) i Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW). Zgodnie z projektem budżet CBA zostanie rozdzielony proporcjonalnie do przejętych zadań i etatów. 73 proc. ma trafić do policji, 15,5 proc. – do ABW, a 11,5 proc. – do KAS.
Przeczytaj również: „CBA weszło do Lux Veritatis. Fundacja Tadeusza Rydzyka wydała oświadczenie”.
Źródła: KPRM, PAP, IAR