Wyciek danych w Pentagonie: Dan Caldwell, jeden z głównych doradców Sekretarza Obrony USA Pete’a Hegsetha, został wskazany w wewnętrznym śledztwie jako podejrzany w sprawie wycieku poufnych informacji. We wtorek (15 kwietnia) został wyprowadzony z budynku Pentagonu. Urzędnik został także zawieszony i wysłany na przymusowy „urlop administracyjny” za „bezprawne ujawnienie” danych – poinformował Reuters, powołując się na anonimowego przedstawiciela władz USA. Rozmówca agencji podkreślił, że postępowanie „jest w toku” i nie ujawnił, czy poufne informacje przekazano dziennikarzom, czy osobom trzecim.
Szczegóły wewnętrznego śledztwa: Zostało ono najprawdopodobniej wszczęte pod koniec marca. Jak ujawniła agencja, 21 marca Joe Kasper, szef sztabu Pete’a Hegsetha, wydał notatkę, w której zażądał wszczęcia dochodzenia w sprawie „ostatnich nieautoryzowanych ujawnień informacji dotyczących bezpieczeństwa narodowego, obejmujących poufną korespondencję”. W dokumencie zasugerowano możliwość zastosowania wariografów, ale nie wiadomo, czy badaniu został poddany także Caldwell.
Udział Caldwella w Signalgate: Nazwisko doradcy szefa Pentagonu pojawiło się również na czacie na komunikatorze Signal, na którym omawiany był atak na Huti w Jemenie i do którego przypadkowo dodano dziennikarza magazynu „The Atlantic”. Pete Hegseth wskazywał Caldwella jako główną osobę kontaktową dla Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Kim jest Dan Caldwell: Był weteranem Korpusu Piechoty Morskiej. Służył w Iraku. W 2024 roku głośno zrobiło się o jego wypowiedzi w rozmowie z „Financial Times”. Stwierdził wówczas, że lepiej byłoby, gdyby amerykańscy żołnierze „zostali w domu”. – Uważam, że wojna w Iraku była potworną zbrodnią – mówił wówczas. Krytycy nazywali jego poglądy „izolacjonistycznymi”, a zwolennicy twierdzili, że mają one na celu dostosowanie priorytetów obronnych USA. Caldwell sceptycznie odnosił się także do pomocy wojskowej dla Ukrainy i był zwolennikiem wycofania wojsk amerykańskich z Europy.
Drugi podejrzany i nowe informacje: Tymczasem, jak ustalili dziennikarze POLITICO, w sprawie wycieku poufnych informacji podejrzewany jest także drugi urzędnik – Darin Selnick, zastępca szefa sztabu Pentagonu. Informatorzy portalu wskazali, że chodzi o nieuprawnione ujawnienie informacji obejmujących wojskowe plany operacyjne dotyczące Kanału Panamskiego, wysłania drugiego lotniskowca na Morze Czerwone, kontrowersyjnej wizyty Elona Muska w Pentagonie i wstrzymania zbierania danych wywiadowczych do Ukrainy. Selnick został usunięty ze stanowiska – informuje Fox News, powołując się na wysokiej rangi urzędnika administracji USA.
Przeczytaj także: Biden po raz pierwszy skrytykował Trumpa. Oskarżył go o „umyślne okrucieństwo”.
Źródła: Reuters, Associated Press, POLITICO, Fox News