Słowacja zaostrza procedury: „Ze względu na utrzymujące się zagrożenie rozprzestrzeniania się wysoce zaraźliwego wirusa pryszczycy, który przedostał się do naszego kraju z Węgier, Republika Słowacka skorzystała z przepisów Kodeksu Granicznego Schengen w celu tymczasowego wprowadzenia kontroli” – przekazało słowackie MSW. Jak dodano, rozpoczną się od wtorku 8 kwietnia od północy i na razie mają potrwać do 7 maja. „S³owacja wyczerpała inne możliwości kontroli na pograniczu słowacko-węgiersko-austriackim” – podkreślono, uzasadniając tę decyzję. Jednocześnie zostanie zamkniętych 17 mniejszych przejść granicznych.
Dalsze działania: Ponadto, od poniedziałku lekarze weterynarii w Słowacji przeprowadzą kontrole w 93 dużych gospodarstwach w 10-kilometrowych strefach wokół sześciu ognisk choroby. „Kontrolowane będzie prawidłowe korzystanie z brodów, dezynfekcja, przestrzeganie zakazu wstępu osób nieupoważnionych lub niejawnego przewożenia zwierząt gospodarskich” – wskazuje MSW. „Kontrole przeprowadzano już przy użyciu dronów. Dzięki ich pomocy ujawniono, że w trzech gospodarstwach rolnych nie przestrzegano przepisanych środków” – czytamy.
Sytuacja w Polsce: Ministerstwo Rolnictwa przekazało w niedzielę, że w Polsce do tej pory nie stwierdzono wirusa pryszczycy. „Obowiązuje zakaz transportu żywych zwierząt parzystokopytnych (w szczególności z gatunków: bydło, owce, kozy i świnie), produktów pochodzenia zwierzęcego oraz obornika, słomy i siana z tych terenów Słowacji i Węgier, które objęte są ogniskami pryszczycy oraz ze stref buforowych, bezpośrednio związanych z potwierdzonymi ogniskami” – podano.
Czym jest pryszczyca: To zakaźna i zaraźliwa choroba zwierząt parzystokopytnych. „Na zakażenie najbardziej wrażliwe jest bydło, następnie świnie, owce i kozy” – wskazuje Główny Inspektorat Weterynarii. „Kraj, w którym wystąpi FMD, narażony jest na bardzo duże straty ekonomiczne w przemyśle mięsnym oraz hodowli. Straty te powodowane są upadkami zwierząt z gatunków wrażliwych, kosztami likwidacji ognisk choroby oraz wypłacanych odszkodowań, a także wstrzymaniem obrotu i eksportu zwierząt z gatunków wrażliwych, mięsa tych zwierząt oraz produktów pozyskiwanych od tych zwierząt” – czytamy. Pryszczyca u ludzi nie jest śmiertelna i przebiega łagodnie. Do zakażenia może dojść w wyniku kontaktu z chorym zwierzęciem, po zjedzeniu mięsa, mleka i niepasteryzowanych mlecznych przetworów.
Czytaj również: Minister ostrzega. Ze Słowacji nadciąga groźna choroba. „Niech Bóg ma nas w opiece”
Źródła: IAR, MSW Słowacji, Główny Inspektorat Weterynarii, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi