Po przegranych przez Rafała Trzaskowskiego wyborach prezydenckich niczym bumerang wraca pytanie o to, czy Donald Tusk powinien być dalej premierem? Wyniki sondażu SW Research dla „Wprost” nie pozostawiają złudzeń.
Przegrane przez kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego wybory prezydenckie otworzyły na nowo dyskusję na temat tego, czy Donald Tusk powinien dalej stać na czele Rady Ministrów. Wielu komentatorów jako przyczynę porażki prezydenta Warszawy wskazywało właśnie nieskuteczność rządu i brak realizacji obietnic wyborczych.
Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (Trzecia Droga) na antenie Polsat News wprost domagał się rezygnacji Donalda Tuska ze stanowiska premiera.
– Stało się wszystko, by Tusk przestał być premierem. Czy ja mam zaufanie do kogoś, kto losy mojej koalicji powierzył w ręce ludzi, którzy w noc wyborczą tańczyli na własnym pogrzebie? Nie – mówił senator Trzeciej Drogi.
– Tłumaczyłem kolegom z PO: przegraliście trzy razy, przegracie czwarty. I przegrali. Dziś ostrzegam jeszcze raz: nie pożegnacie grzecznie Donalda Tuska, to wszyscy pod tym Tuskiem utoniemy – perorował na antenie Polsat News Michał Kamiński.
W równie ostrym tonie wypowiedział się po wyborach również Marek Sawicki (Polskie Stronnictwo Ludowe).
– Jeśli koń się zgrał i nie ciągnie, to się zmienia konia, a nie podstawia mu się drugi, trochę lżejszy wóz – mówił Marek Sawicki w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Czy Donald Tusk powinien być premierem? Wyniki sondażu
„Wprost” postanowił sprawdzić, jak na tę kwestię zapatrują się Polacy.
Pracownia SW Research zrealizowała dla „Wprost” sondaż, w którym zadaliśmy respondentom następujące pytanie: Czy Donald Tusk powinien pozostać na stanowisku premiera?
Aż 43,4 procent ankietowanych odpowiedziało przecząco na to pytanie. Z kolei 38,8 procent respondentów chce kontynuowania swojej misji przez Donalda Tuska. 17,8 procent badanych nie ma zaś zdania w tej kwestii.
Najwyższy wskaźnik osób chcących, aby Donald Tusk pozostał na swoim obecnym stanowisku, odnotowano kobiet (42,2 procent). Mężczyźni mniej chętniej oceniają pracę premiera. Aż 48,8 procent ankietowanych widziałoby w tej roli inną osobę.
Za Donaldem Tuskiem opowiedziało się najwięcej osób o dochodzie netto powyżej 7 tysięcy złotych (51,2 procent) oraz w wieku powyżej 50 lat (49,4 procent). Co znamienne tylko 18,6 procent respondentów w wieku do 24 lat widziałoby dalej Donalda Tuska na czele rządu.
Z osób, które negatywnie odpowiedziały na nasze pytanie, aż 56,7 procent ma wykształcenie podstawowe/gimnazjalne.
„Z premierostwa albo się rezygnuje, albo jest się zmuszonym do rezygnacji”
O komentarz do naszego sondażu poprosiliśmy ekspertów.
– Donald Tusk jest w najcięższym punkcie swojego premierostwa od wyborów 15 października 2023 roku. Porażka Rafała Trzaskowskiego idzie na konto premiera. Przyczynił się do przegranej kandydata KO, nie tylko swoimi popisami medialnymi w Polsat News parę dni przed wyborami, ale również słabym impetem rządzenia. Nie dziwie się, że jednak większość niż mniejszość chce, aby premier jednak nie był na stanowisku – mówi w rozmowie z „Wprost” dr Bartosz Rydliński, politolog z UKSW, współzałożyciel Centrum im. Ignacego Daszyńskiego.
– Z premierostwa albo się rezygnuje, albo jest się zmuszonym do rezygnacji. Po orędziu wiemy, że Donald Tusk nie jest gotowy do tego. Nie wiem jednak, czy ktoś mógłby premiera z tego siodła wysadzić – mówi dalej dr Bartosz Rydliński.
Na pytanie, kto mógłby potencjalnie zastąpić Donalda Tuska, ekspert wskazuje na nazwisko Radosława Sikorskiego. – Miałby większe szanse niż Donald Tusk w tej misji – puentuje politolog.
Z kolei prof. Rafał Chwedoruk nazywa Donalda Tuska politykiem biegunowym.
– To potwierdza tendencję, która przy Donaldzie Tuska jest widoczna od kilkunastu lat. Jest to polityk biegunowy. W polskiej polityce ma bardzo liczny fan club, ale jeszcze bardziej liczny negatywny elektorat. Jest to ktoś, dzięki komu Platforma może utrzymać status partii numer jeden w polskiej polityce, ale nie ma już zdolności do poszerzania elektoratu. Trudno sobie wyobrazić, by w kolejnych wyborach PO, która chce utrzymać władze, mogłaby przedstawić Tuska, jako kandydata na premiera – mówi prof. Rafał Chwedoruk.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 3-4 czerwca 2025 r. przez agencję SW Research metodą wywiadów on-line na panelu internetowym SW Panel. W ramach badania przeprowadzono ponad 800 wywiadów z reprezentatywną ze względu na łączny rozkład płci, wieku i wielkość miejscowości próbą Polek i Polaków powyżej 18. roku życia.