W skrócie
-
70 proc. ankietowanych Polaków opowiada się za wymianą długoletnich parlamentarzystów.
-
Wynik sondażu może być „efektem narastającego znużenia społeczeństwa powtarzającymi się nazwiskami na listach wyborczych oraz brakiem widocznych efektów pracy długoletnich polityków”.
-
Zdecydowanie częściej za zmianami opowiadają się mężczyźni oraz osoby w wieku 40-49 lat.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Z sondażu przeprowadzonego przez pracownię Opinia24 na zlecenie RMF FM w dniach 7-9 lipca wynika, że zaufanie w społeczeństwie do polityków zasiadających od wielu lat w Sejmie i Senacie maleje, a Polacy chcą dać szansę nowym twarzom.
70 proc. badanych chce odświeżenia składu parlamentu, z czego rozwiązanie zdecydowanie popiera 35 proc., a pozostałe 35 proc. – raczej. Przeciwnego zdania jest jedynie 13 proc. respondentów (9 proc. raczej się nie zgadza, 4 proc. zdecydowanie jest przeciwko), a 17 proc. nie ma zdania na ten temat.
Sondaż. Polacy chcą odświeżenia składu parlamentu
W bardziej szczegółowej analizie widać, że odejścia z parlamentu jego długoletnich członków najbardziej chcą osoby w wieku 40-49 lat (45 proc. zdecydowanie opowiada się za zmianami), a najmniej osoby w wieku 50-59 lat (19 proc. nie zgadza się ze stwierdzeniem).
Poparcie dla idei nieco wyższe jest ponadto wśród mężczyzn (37 proc. zdecydowanie się zgadza, 35 proc. raczej się zgadza), a niższe wśród kobiet (po 34 proc. zdecydowanie się zgadza i raczej się zgadza). Panie częściej też nie mają zdania na ten temat (20 proc. wobec 13 proc. wśród mężczyzn).
Wyborcy Konfederacji zdecydowanie za radykalnymi zmianami w Sejmie i Senacie
Jeśli chodzi o podział na elektoraty, wymiany parlamentarzystów najbardziej chcą wyborcy Konfederacji – stanowią oni aż 57 proc. orędowników takiego pomysłu, co wskazywać może na chęć dokonania głębokiej reformy polskiej sceny politycznej.
Najmniej chętni do zmian są wyborcy Koalicji Obywatelskiej – 32 proc. zdecydowanie się zgadza, a 33 proc. raczej się zgadza. Po środku plasuje się z kolei elektorat Prawa i Sprawiedliwości (42 proc. zdecydowanie się zgadza, 32 proc. raczej się zgadza).
RMF FM analizuje, że wysokie poparcie dla odświeżenia składu parlamentu może być „efektem narastającego znużenia społeczeństwa powtarzającymi się nazwiskami na listach wyborczych oraz brakiem widocznych efektów pracy długoletnich polityków”.
W Polsce nie istnieją ograniczenia dotyczące kadencyjności posłów i senatorów. Kilka lat temu Prawo i Sprawiedliwość ograniczyło ilość kadencji, jakie sprawować mogą m.in. wójtowie i burmistrzowie, jednak Polskie Stronnictwo Ludowe zapowiada chęć wycofania się z tych przepisów.