
-
Waldemar Buda ogłosił zbieranie podpisów pod wnioskiem o usunięcie Jacka Kurskiego z PiS jako reakcję na konflikt wewnątrz partii.
-
Jacek Kurski ripostował wobec Budy, nawiązując do domniemanych zaległości składkowych europosła.
-
Zachowanie Kurskiego i Morawieckiego oraz reakcje innych polityków PiS wskazują na zaogniający się konflikt w partii.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
„W związku z obrzydliwymi insynuacjami rozpoczęła się inicjatywa posłów, niezależnie od frakcji i różnic zdań w innych sprawach, zbierająca podpisy pod wnioskiem o usunięcie Jacka Kurskiego z Prawa i Sprawiedliwości” – brzmi pełny wpis Waldemara Budy opublikowany w czwartek na platformie X.
Spór frakcji w PiS. Jacek Kurski odpowiedział Waldemarowi Budzie
Wpis i działania zapowiedziane przez europosła PiS to reakcja na spór w partii, a w szczególności na zachowanie byłego prezesa TVP w stosunku do Mateusza Morawieckiego.
Do słów Waldemara Budy odniósł się sam Jacek Kurski, który opublikował krótką odpowiedź. „Waldek, najpierw opłać składki, a potem bierz się za wyrzucanie z Prawa i Sprawiedliwości” – napisał.
Odpowiedź byłego prezesa TVP to nawiązanie do pojawiających się w mediach doniesień, że Buda zalega ze składkami na rzecz Prawa i Sprawiedliwości.
Jacek Kurski uderzył w Mateusza Morawieckiego. Pojawił się oskarżający wpis
Przypomnijmy, że spór między Kurskim a Morawieckim zaognił się po opublikowanym przez byłego prezesa TVP wpisie na platformie X.
Kurski stwierdził, ze były premier zachowuje się tak, „jakby się czegoś strasznie bał”. Ponadto zarzucił mu, że „demonstracyjnie odmówił stawiennictwa na bardzo ważnym posiedzeniu władz PiS”.
W rezultacie Kurski – w odniesieniu do pojawiających się doniesień medialnych – stwierdził, że wokół Prawa i Sprawiedliwości „toczy się gra (…) obliczona na jego złamanie albo rozbicie„.
Były prezes TVP wskazywał także, że „nadchodzi ciężki czas” dla prawicy, której głównym konkurentem ma być Koalicja Obywatelska.
„Irracjonalne, nielojalne wobec PJK zachowania Mateusza Morawieckiego, przybierane przezeń ostatnio miny i pozy, wydawane sprzeczne komunikaty świadczą o tym, że człowiek ten musiał znaleźć się pod wielkim naciskiem i działa w warunkach osobistego strachu. Strach jest bardzo złym doradcą” – stwierdził Kurski.
Spór Kurskiego z Morawieckim. Głos zabrali politycy PiS, „szambo znowu wybiło”
W ostatnim wywiadzie dla „Super Expressu” swoje wpisy pod adresem byłego szefa rządu Kurski zdefiniował jako „refleksję człowieka, który kocha Prawo i Sprawiedliwość i z pewnej odległości widzi pewne niepokojące sytuacje”.
Nie wszyscy politycy PiS podzielają jednak poglądy byłego prezesa TVP. Można było to dostrzec we wpisach, które pojawiały się w ostatnich dniach na platformie X.
„Gdybym tak bardzo nie mógł wytrzymać, że nie jestem jednym z liderów swojego obozu politycznego, że non-stop bym liderów tego obozu brutalnie oczerniał i atakował – to najbardziej honorowym wyjściem byłoby opuszczenie tego obozu. Więc skoro Jacku Kurski tak bardzo nie możesz znieść obecności w PiS, którego wiceprezesem jest Mateusz Morawiecki, to może po prostu wyjdź z naszej partii?” – sugerował Paweł Jabłoński.
„Dzisiaj kolejny maraton medialny Jacka Kurskiego, który ponownie chce podzielić polską prawicę. Nie dopuścimy do tego, żeby tak się stało. Niestety szambo znowu wybiło” – napisał były rzecznik w rządzie Zjednoczonej Prawicy Piotr Müller.
-
W PiS huczy o rozłamie. Morawiecki zaprzecza i… liczy szable
-
Kurski kasuje swój wpis. „Przyniósł założony skutek”











