„NYT” podkreślił, że Trump jest „de facto producentem swojej prezydentury”.
„Przelot samolotów wojskowych nad bazą, uścisk dłoni i przejście czerwonym dywanem z Putinem – to wszystko było skoordynowane” – napisali dziennikarze.
Prezydenci jechali też razem prezydencką limuzyną, co w ocenie telewizji CNN jest dosyć rzadką sytuacją. „Prezydent w ciągu zaledwie kilku sekund pokazał najbardziej widoczne (i najgłośniejsze) oznaki amerykańskiej potęgi” – podkreślił „NYT”.
Media o spotkaniu Trump – Putin. Dyktator osiągnął to, czego oczekiwał
„Ale to, co nastąpi potem, jest znacznie mniej spektakularne i znacznie bardziej skomplikowane” – ocenił dziennik.
Media wskazują też, że Putin wyglądał na szczęśliwego, gdy wychodził z samolotu i witał się z prezydentem Trumpem.
„I miał wszelkie powody, żeby tak się czuć. Po trzech latach izolacji dyplomatycznej, sankcjach i wydaniu nakazu aresztowania w związku z zarzutem zbrodni wojennych właśnie wylądował na terytorium być może najpotężniejszego kraju na świecie i lidera NATO, gdzie na czerwonym dywanie został ciepło powitany przez prezydenta Trumpa” – napisano w tekście.
„To był dokładnie taki obraz, jakiego pożądał Putin, co wyjaśnia, dlaczego tak chętnie zgodził się na pomysł zorganizowania tego spotkania na Alasce. Nawet jeśli sama sesja przyniesie niewielki postęp lub nie przyniesie żadnego postępu, Putin ponownie znajduje się w gronie rozmówców z supermocarstwa” – ocenił „New York Times”.
„To był uderzający obraz: uśmiechnięty Władimir Putin wyglądający przez okno opancerzonej limuzyny prezydenta Donalda Trumpa, która mijała rząd kamer na Alasce” – napisał CNN.
Trump przywitał Putina serdeczniej niż Zełenskiego
W ocenie stacji jak dotąd mowa ciała na piątkowym szczycie nie była chłodna. Gdy Putin zbliżał się do Trumpa po czerwonym dywanie, prezydent USA kilka razy klasnął, witając go na amerykańskiej ziemi.
Gdy rozpoczynali spotkanie, zarówno Trump, jak i Putin kilka razy uśmiechnęli się, choć Trump przez większość czasu miał kamienny wyraz twarzy.
„Prezydent Rosji znany jest z tego, że swoją postawą wyraża swój sposób myślenia. Byli prezydenci USA mówili, że miał on w zwyczaju osuwać się na krześle podczas ich wystąpień, co miało oznaczać brak zainteresowania (z jego strony). Na Alasce się nie garbił. Zamiast tego usiadł wyprostowany na krześle, gdy spotkanie się rozpoczęło, ze złożonymi rękami” – zaznaczył CNN.
Serwis NBC News zwrócił uwagę, że ciepłe powitanie Putina przez Trumpa ostro kontrastuje ze starciem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, do którego doszło pod koniec lutego w Białym Domu.