Podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiej „Super Expressu” Rafał Trzaskowski jedno ze swoich pytań zadał Karolowi Nawrockiemu.
– Po wczorajszym skończyły się te żarty, ponieważ mógł sobie pan żartować, natomiast maski opadły, sam pan powiedział, że jest pan decyzją Kaczyńskiego. Gratulacje. Ustawił sobie Kaczyński najpierw Dudę, a potem pana, takie dwie pacynki, które miałyby być prezydentem – rozpoczął Trzaskowski, nawiązując do niedzielnej konwencji wyborczej kandydata PiS w Łodzi.
– Ubliża pan polskiemu prezydentowi – wtrącił Nawrocki.
– Chcę panu zadać pytanie o Macierewicza, dlatego, że pan go cały czas chwali. Są takie plotki, że zaraz Kaczyński każe go panu wziąć do Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Czy pan się zgadza z paranojami, które on szerzy? Czy pan się zgadza z jego stosunkiem do armii, gdy wyrzucał ludzi i psuł polską armię? Czy pan by go wziął do siebie do BBN-u? – zapytał Trzaskowski.
– Panie zastępco Donalda Tuska. Szanowny panie, który jesteś od 20 lat członkiem partii politycznej, ja jestem kandydatem bezpartyjnym, kandydatem obywatelskim popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość, a żebym był popierany przez PiS to kierownictwo i prezes Jarosław Kaczyński musieli podjąć taką decyzję. Dziwi mnie, że człowiek z takim doświadczeniem nie umie słuchać ze zrozumieniem – odparł Nawrocki.
Najnowsze informacje o sondażach, kampanii i przebiegu głosowania publikujemy w naszym raporcie specjalnym – Wybory prezydenckie 2025
Jak podkreślił prezes IPN, jego kandydatura w wyborach prezydenckich jest również wspierana przez „Solidarność” oraz wiele komitetów obywatelskich, fundacji oraz stowarzyszeń. – Nie rozumie pan tej logiki, że by być popieranym przez największą partię w polskim parlamencie, to decyzję musiał podjąć prezes tej partii? – zapytał ponownie.
Starcie Nawrocki – Trzaskowski na debacie. Padło pytanie o poparcie dla Macierewicza
Następnie Nawrocki odniósł się do pytania o Macierewicza. – Wtedy kiedy pan pisał, że Wojska Obrony Terytorialnej to są ludzie niezdolni do pracy dla państwa polskiego, pan minister Macierewicz tworzył WOT. A pan mówił, że to są ludzie niezdolni do obrony państwa ani pod względem zdrowotnym, ani umiejętności – powiedział.
Jak podkreślił Nawrocki, Macierewicz to człowiek, który był członkiem opozycji antykomunistycznej w czasach PRL-u i ma wielkie zasługi w walce z komuną. – Chyba nie chce pan powiedzieć, że komuna jest panu bliższa niż opozycja antykomunistyczna, choć zostawiam to panu osobistemu poglądowi – podsumował prezes IPN-u.
Odpowiadając na pytanie o to, czy dla byłego szefa MON znajdzie się miejsce w BBN, odparł, że „nikt mi nie będzie kazał przyjmować ludzi do mojej kancelarii, bo jestem człowiekiem niezależnym”.
– Ja się pytałem, czy się pan będzie w stanie od Macierewicza, od jego paranoi, od dzielenia Polek i Polaków, bo to jest dzisiaj najważniejsze i od tego, że Kaczyński będzie panu narzucał, bo jest pan człowiekiem Kaczyńskiego, sam pan to powiedział – decyzją – skomentował jego słowa Trzaskowski.
Debata prezydencka. Nawrocki zarzucił kłamstwo Trzaskowskiemu. „Może warto przeprosić?”
Również Karol Nawrocki podczas swojej tury skorzystał z możliwości zadania pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Prezes IPN wypomniał mu niezrealizowaną obietnicę dotyczącą ulg w ZTM, które miały być dopasowane do podwyższonego wieku emerytalnego.
– Okłamał pan, często pan mówi, że jest pan kandydatem kobiet, ale chciał pan, żeby kobiety pracowały siedem lat dłużej. Może warto je teraz przeprosić? – zasugerował Nawrocki.
– Zna pan dobrze moje stanowisko jeżeli chodzi o wiek emerytalny. A jeżeli chodzi o to, co dotyczy samych kobiet, to wydaje mi się, że w Warszawie zrobiliśmy mnóstwo. Przede wszystkim wprowadziliśmy program darmowych żłobków, który stał się wzorem dla programu rządowego i dzisiaj będzie w całej Polsce wprowadzony – podkreślił prezydent Warszawy.
Wśród przeprowadzonych w stolicy inicjatywy wymienił również utworzenie Centrum Zdrowia Kobiet, centra aktywności międzypokoleniowych, programy profilaktyczne, czy uniwersytety trzeciego wieku.
– Muszę przyznać, że trochę się rozmarzyłem, jak pan tak opowiada – skomentował Nawrocki. – No widzi pan, czyli jednak umie pan coś docenić – odparł Trzaskowski.
– Cofnąłem się kilka lat do tyłu i bardzo się cieszę, bo coraz bardziej przypomina mi pan Bronisława Komorowskiego, ale efekt jest taki, że kazał pan siedem lat dłużej pracować kobietą i ta cała piękna opowieść, nie odpowiada na pytanie – zakończył Nawrocki.
Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów
Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców)