Regulamin Tatrzańskiego Parku Narodowego – zarówno po polskiej, jak i słowackiej stronie – zabrania kąpieli w górskich jeziorach, zbaczania ze szlaków, czy rozpalania ognisk na terenie objętym ścisłą ochroną.
Zabronione jest niszczenie przyrody, deptanie roślin oraz płoszenie, karmienie i drażnienie zwierząt. Nie wolno też malować niczego na drzewach czy skałach. A to zdarza się regularnie, dlatego po raz kolejny pojawił się apel o to, aby nie ingerować również w ten sposób w przyrodę.
Kolejne graffiti w Tatrach. To szpeci dziewiczy krajobraz
Słowacki TANAP podał, że w trakcie kontroli prowadzonej na terenie parku odnotowano kilka przypadków nielegalnego znakowania i zostawiania rysunków na skałach. Malunki pojawiły się m.in. na trasie do Zbójnickiej Chaty. To popularne schronisko w słowackich Tatrach Wysokich, znajdujące się w Dolinie Staroleśnej na wysokości ok. 1960 m n.p.m.
Miejsce słynie z pięknych widoków, a żywność i inne potrzebne środki są tam noszone na plecach tzw. szerpów. Choć każdy turysta może wnieść ze sobą np. drewno na opał. Odkryte rysunki skłoniły TANAP do przypomnienia, że zostawianie takich śladów jest sprzeczne z prawem ochrony przyrody i górskiego krajobrazu.
„Ten szlak turystyczny położony jest na terenie o najwyższym poziomie ochrony, gdzie obowiązuje ścisły zakaz ingerencji w nieżywą przyrodę, chodzi o skały i głazy” – podał TANAP.
Władze parku uświadamiają turystów, że usuwanie rysunków wymaga użycia środków, które dodatkowo mogą obciążyć wrażliwy ekosystem i zaszkodzić ludziom oraz zwierzętom, dlatego pracownicy muszą zachować odpowiednią ostrożność.
„Trasy turystyczne w Tatrach są odpowiednio oznakowane – nie są potrzebne znaki dodatkowe, które szpecą krajobraz” – przypomina słowacki park narodowy i dodał na koniec: „Twój ślad powinien zostać tylko śniegu lub na oznakowanej ścieżce – nigdzie indziej”.
Zakaz malowania kamieni w Tatrach jest notorycznie łamany
Parki narodowe są dobrem wspólnym, a ich właścicielem jest Skarb Państwa. Skoro przestrzeń podlega ochronie, należy przestrzegać określonych zasad, żeby unikatowy charakter miejsc nie został zmieniony i zniszczony.
„Tu byłem, Tomek 1995”, „Zuzia i Bartek na zawsze razem” – podobne hasła wymalowane markerem lub sprayem na skałach są nagminne. Przy szlakach można znaleźć też kłódki z podobnymi napisami. Takie pamiątki nie są mile widziane na terenie parków narodowych i innych obszarów chronionych.

Kłódki pojawiają się cyklicznie na tatrzańskich szlakach i każdorazowo są zdejmowane przez służby parku narodowego. Pamiątki zawieszone na poręczach i łańcuchach utrudniają wspinaczkę po wymagającym terenie. TPN zabrał głos także w sprawie charakterystycznych kopczyków ustawianych z kamieni: „Postarajmy się nie zostawiać szlaków naszej obecności choćby w postaci takich kopczyków” – apelował Tomasz Zając, przewodnik tatrzański.
Tatry są chronione przez służby polskiego i słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Przynależą też do Światowej Sieci Rezerwatów Biosfery UNESCO. Powierzchnia Tatr wynosi 785 km², z tego około 175 km² (22,3 proc.) leży w granicach Polski, a ok. 610 km² (77,7 proc.) na terytorium Słowacji.