Strzały w Elblągu
Według doniesień RMF FM do zdarzenia doszło w niedzielę 10 sierpnia w samochodzie zaparkowanym na prywatnej posesji w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie). 57-letni mężczyzna miał wówczas najpierw zastrzelić siedzącą za kierownicą 51-letnią żonę, a następnie sam odebrać sobie życie. Dziennikarz RMF FM Jakub Rybski ustalił, że mężczyzna nie miał pozwolenia na broń. Sprawą zajmuje się prokuratura w Elblągu, która wyjaśni okoliczności zdarzenia oraz to, czy w zdarzeniu brały udział inne osoby.
Policja zabrała głos
„Fakt” ustalił, że 51-latka miała ranę postrzałową głowy. – Na terenie tej samej posesji policjanci znaleźli ciało jej męża w okolicznościach wskazujących, że to zdarzenie mogło mieć charakter samobójstwa rozszerzonego – powiedział „Faktowi” oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu Krzysztof Nowacki. Broń została przekazana do badań balistycznych.
Artykuł aktualizowany…