Nie spodobał mu się wyrok
Do strzelaniny doszło 6 października około godz. 15.40 na terenie Sądu Apelacyjnego w Tiranie, gdy sędzia Astrit Kalaja odczytywał wyrok. 30-letni Elvis Shkambi, biorący udział w rozprawie nie był zadowolony z przebiegu procesu, co miało go skłonić do oddania strzałów w kierunku osób znajdujących się na sali sądowej. Według lokalnych mediów sprawca ranił trzy osoby – dwie z nich były stronami procesu – 45-letni Ervis Kurtaj i jego ojciec i 60-letni Rakip Kurtaj. Sędzia Kalaja, który również został postrzelony, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Okoliczności ataku
Z ustaleń medialnych wynika, że rozprawa dotyczyła spraw majątkowych. 30-latek był jedną ze stron. – Zastrzeliłem go, bo przegrywałem proces, a to ja miałem rację – miał powiedzieć podczas przesłuchania na komisariacie policji Elvis Shkambi. Obecnie śledczy zajmują się sprawą, trwa ustalanie, w jaki sposób mężczyzna wniósł broń na salę sądową.
Ataki z użyciem broni w Albanii
Premier Albanii Edi Rama potępił czyn napastnika i zażądał dla niego możliwie najwyższej kary. Wezwał również do zaostrzenia kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z użyciem broni palnej. Prezydent kraju Bajram Begaj oświadczył, że to brutalny atak przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Między styczniem a czerwcem w Albanii doszło do 213 ataków z wykorzystaniem broni palnej.
Więcej na temat ostatnich wydarzeń na świecie przeczytasz w artykule: „Europejscy liderzy przyłapani. Drwili z Trumpa na szczycie w Kopenhadze”.
Źródła:Anadolu Agency, Shekulli, CNA, IAR