Strzelanina pod Wołominem: W piątek (7 lutego) po godzinie 16 policja przeprowadzała działania operacyjne przy ulicy Żymirskiego w Kobyłce (powiat wołomiński). Jedna z osób, której dotyczyła interwencja, zaatakowała funkcjonariusza gazem. Następnie razem z pozostałymi zaczęła uciekać. Policjanci użyli broni, oddając kilka strzałów w stronę grupy.
Zatrzymano trzy osoby: Po krótkim pościgu policjanci ujęli podejrzanych. Jak informuje RMF FM, ostatecznie zatrzymane zostały trzy osoby. Przeszukano także auto marki BMW zaparkowane w pobliżu. Według funkcjonariuszy to nim mieli przemieszczać się zatrzymani. Policja podkreśla, że ze względu na dobro śledztwo na tę chwilę nie udziela więcej informacji.
Co jeszcze wiadomo: Jeden z mieszkańców pobliskich domów przekazał, że słyszał, jak ktoś strzela. – Oddali w sumie około 15 strzałów, na ulicy i za jednym z domów – powiedział. Przez jakiś czas po zdarzeniu na miejscu nadal pracowali policjanci, którzy przeczesywali teren w poszukiwaniu łusek. Funkcjonariusz, który został zaatakowany gazem, trafił do szpitala na dalsze badania.
Przeczytaj także: Grupa mężczyzn zaatakowała nastolatków ostrym narzędziem. Trwa obława policji
Źródło: Miejski Reporter, RMF FM