Pod koniec zeszłego roku Sejm uchwalił ustawę o świadczeniu honorowym. Zastąpiła ona funkcjonujący przez przeszło 50 lat – pozaustawowy – mechanizm przyznawania tego dodatku. Kluczowym warunkiem umożliwiającym jego otrzymanie jest ukończenie 100 lat. Ustawa zagwarantowała także coroczną waloryzację, która – podobnie jak podwyżka rent i emerytur – następuje wraz z początkiem marca.
Świadczenie honorowe dla niemal 4 tys. seniorów
– Każda osoba, która obchodzi setne urodziny, może otrzymać honorowe świadczenie pieniężne. Raz przyznane – ZUS wypłaca co miesiąc, dodatkowo do podstawowego świadczenia. Obecnie świadczenie honorowe wynosi 6 589,67 zł brutto – informuje ZUS.
Wydawać by się mogło, że warunek ukończenia 100 lat oznacza, że świadczenie honorowe otrzymują nieliczni. Z najnowszych danych przekazanych przez ZUS wynika, że ta grupa rośnie. Obecnie świadczenie pobiera ponad 3,8 tys. seniorów. Instytucja zwraca uwagę, że to dwa razy wiecej osób niż pod koniec 2018 r., kiedy dodatek pobierało 1,9 tys. uprawnionych.
Świadczenie honorowe przysługuje osobom, które mają obywatelstwo polskie, ukończyły 100 lat i mają prawo np. do emerytury lub renty. Takim osobom świadczenie przyznawane jest z urzędu, co oznacza, że nie muszą składać wniosku. Decyzję w sprawie przyznania dodatku 100-latek otrzyma od instytucji, która wypłaca podstawowe świadczenie. Jeśli senior ma prawo do świadczeń emerytalno-rentowych wypłacanych przez dwie różne instytucje, świadczenie honorowe przyzna i będzie wypłacał ZUS.
Świadczenie honorowe może być przyznane również na wniosek. Dotyczy to osób, które nie mają prawa do własnej emerytury czy renty, ale mają obywatelstwo polskie, ukończyły 100 lat oraz miały centrum interesów osobistych lub gospodarczych w Polsce przez co najmniej 10 lat po ukończeniu 16. roku życia. W takiej sytuacji ZUS przyzna seniorowi świadczenie honorowe od miesiąca, w którym dana osoba złoży wniosek.