W skrócie
-
Chiny zadeklarowały wsparcie finansowe dla państw członkowskich SCO w formie bezpłatnej pomocy i pożyczek na łączną sumę 12 mld juanów.
-
Prezydent Xi Jinping zachęcił przywódców do zacieśnienia współpracy gospodarczej, zwłaszcza w obszarach energii, infrastruktury i sztucznej inteligencji.
-
Władimir Putin podkreślił, że SCO oferuje model multilateralizmu, który ma uwzględniać interesy wielu krajów, w przeciwieństwie do zachodnich struktur bezpieczeństwa.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W Tianjin w Chinach trwa szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO), w którym udział bierze m.in. Władimir Putin. Na spotkanie przybyli oficjele z Azji i Bliskiego Wschodu, by wspólnie dyskutować o globalnym rozkładzie sił. Otwierając szczyt, Xi podkreślił, że Organizacja Współpracy Szanghajskiej ustanowiła model nowego rodzaju stosunków międzynarodowych.
Szczyt w Chinach. Xi Jinping rozdaje pieniądze sojusznikom. „Musimy wykorzystać rynek”
– Musimy wykorzystać ogromny rynek do podniesienia poziomu ułatwień w handlu i inwestycjach – powiedział chiński przywódca do zgromadzonych, wskazując, że zacieśnienie współpracy powinno mieć miejsce m.in. w zakresie energii, infrastruktury, nauki, technologii i sztucznej inteligencji.
Wzywając do „sprzeciwiania się mentalności zimnej wojny i konfrontacji bloków” i wspierania wielostronnych systemów handlu Xi nawiązał do nowej polityki celnej Donalda Trumpa.
W związku z tym prezydent Chin zapowiedział, że Pekin udzieli państwom członkowskim bezpłatnej pomocy w wysokości 2 mld juanów (280 mln dolarów) oraz dodatkowych 10 mld juanów w postaci pożyczek dla konsorcjum bankowego SCO.
Władimir Putin w Chinach. Prezydent Rosji zachwala politykę Xi
Biorący udział w szczycie Władimir Putin stwierdził, że SCO „przywróciła prawdziwy multilateralizm”. – To z kolei stanowi polityczną i społeczno-gospodarczą podstawę dla utworzenia nowego systemu stabilności i bezpieczeństwa w Eurazji – dodał.
Zdaniem Putina dyskutowany podczas spotkania system bezpieczeństwa – w przeciwieństwie do modeli eurocentrycznych i euroatlantyckich – „uwzględniałby interesy szerokiego grona krajów”, nie pozwalając jednemu krajowi zapewnić sobie bezpieczeństwa kosztem innych.
Zdaniem komentatorów, budowanie nowego sojuszu wokół Chin to odpowiedź tego kraju na politykę USA i próba stworzenia silniejszej alternatywy w walce o światową dominację.