Do tragedii doszło w niedzielę w kurorcie Zermatt w Szwajcarii – donosi portal swissinfo.ch.
Policja kantonu Valais podała, że „podczas swojej wyprawy, para alpinistów usłyszała wołanie o pomoc dochodzące ze szczeliny”.
Na miejsce wezwali pomoc, a dzięki przesłanej lokalizacji z telefonu służby ratunkowe szybko przybyły na miejsce.
Szwajcaria: Zginął polski alpinista
34-letniego Polaka udało się wydobyć z lodowej szczeliny przy użyciu śmigłowca Air Zermatt i udzielić mu pierwszej pomocy.
Następnie mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Sion. Tam zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Lokalna prokuratura wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić dokładne okoliczności tragicznego wypadku.