-
Szymon Hołownia złożył rezygnację z funkcji marszałka Sejmu, przekazując stanowisko zgodnie z ustaleniami koalicyjnymi.
-
Za jego kadencji w Sejmie uchwalono 337 ustaw oraz doszło do licznych kontrowersji i medialnych sukcesów, takich jak gwałtowny wzrost popularności kanału Sejmu na YouTube.
-
Hołownia został zarekomendowany na wicemarszałka Sejmu, a także zgłosił kandydaturę do ONZ.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Hołownia zrezygnował. „W roli marszałka po raz ostatni”
– Staję przed państwem w roli marszałka po raz ostatni. (…) Przed chwilą podpisałem, zgodną z umową koalicyjną, rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Dziś jest 13 listopada, mija dokładnie 2 lata odkąd tę funkcję Sejm mi powierzył – powiedział Hołownia, żegnając się z fotelem marszałka.
– Rezygnacja wejdzie w życie 18 listopada o godzinie 6 rano – sprecyzował.
Hołownia poinformował, że na zakończenie swojej pracy przygotował wraz ze swoimi współpracownikami raport „Sejm bez barierek„. Wyjaśnił, że zależy mu na tym, aby osoby tworzące analizy na temat Sejmu i polskiej polityki, mieli rzetelne źródło danych.
Według byłego marszałka, osoba sprawująca tę funkcję jest rzeczywiście drugą osobą w państwie, dlatego jego głównym zadaniem było zapewnienie stabilności państwu, a „nie tej czy innej koalicji, nie tej czy innej opozycji”. Podkreślił, że z poczucia odpowiedzialności za państwo zdecydował o zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego dodając, że był to jego obowiązek.
– Zajmowaliśmy się cementowaniem fundamentów instytucji polskiego państwa. Niezależnie kto będzie marszałkiem, jaka będzie większość, państwo musi działać, bo jest państwem wszystkich nas – dodał polityk.
Szymon Hołownia ustępuje z funkcji Marszałka Sejmu. Nadszedł czas podsumowań
Obejmując funkcję marszałka Sejmu Szymon Hołownią deklarował, że jego cel i program są proste. – Chciałabym, aby rodzice, gdy w telewizji pokazują dzieciom Sejm, nie zasłaniali im oczu i nie zatykali im uszu. Przeciwnie – by mówili: zobaczcie, tak można ze sobą rozmawiać, nawet gdy się ze sobą nie zgadza – mówił.
Za jego kadencji Sejm zebrał się łącznie na 43 posiedzeniach i obradował przez 131 dni. Uchwalono przy tym 337 ustaw, co daje prawie osiem ustaw na każde posiedzenie. Najwięcej inicjatyw ustawodawczych zostało wniesionych przez Radę Ministrów.
Niewątpliwym sukcesem można określić fakt, że od objęcia przez lidera Polski 2050 funkcji marszałka subskrypcje kanału parlamentu na YouTube wzrosły z 41 tys. do ponad 700 tys. W historii zapiszą się wspólne seanse w Kinotece, gdzie widzowie gromadzili się, by oglądać obrady posłów.
O końcu fenomenu tzw. Sejmflixa można mówić w drugiej połowie 2024 r. W październiku filmy publikowane na kanale Sejmu z trudem przekraczały 100 tysięcy odtworzeń.
Szymon Hołownia bez powodzenia ubiegał się w 2025 r. o urząd prezydenta. Nie udało mu się jednak wejść choćby do drugiej tury. Zajął piąte miejsce, uzyskując wynik 4,99 proc. Później udzielił poparcia kandydatowi KO Rafałowi Trzaskowskiemu.
„Sejmflix”, kampania prezydencka i kontrowersje. Tak wyglądała kadencja Hołowni
Jeśli chodzi o kontrowersje, Hołownia także ich nie uniknął. Największym echem odbiło się spotkanie marszałka Sejmu z politykami PiS – Adamem Bielanem i Jarosławem Kaczyńskim, do którego doszło pod osłoną nocy w lipcu br. Wówczas doszło do napięć w samym rządzie, a niektórzy koalicjanci nie kryli zdziwienia oraz zawiedzenia, stwierdzając, że utracili zaufanie do marszałka.
Niedługo później Hołownia, który gościł w Polsat News, zasugerował, że był nakłaniany przez politycznych sojuszników do „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”.
Po tym, jak jego słowa spowodowały publiczną lawinę domysłów, lider Polski 2050 podkreślił, że sformułowania „zamach stanu” użył nie w znaczeniu prawnym, tylko w znaczeniu politycznej diagnozy. Zaapelował jednocześnie do obu stron politycznego sporu, by „nie doszukiwać się spisków tam, gdzie ich nie ma” oraz by nie podważać werdyktu wyborczego.
Pod koniec września I wiceprzewodnicząca Polski 2050 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz po posiedzeniu Rady Krajowej przekazała, że Rada jednogłośnie zarekomendowała lidera partii Szymona Hołownię na pozycję wicemarszałka Sejmu. Z kolei Hołownia poinformował, że na styczniowym kongresie nie zamierza ubiegać się o funkcję przewodniczącego ugrupowania.
29 września przekazał, że złożył aplikację w publicznym naborze ogłoszonym przez sekretarza generalnego ONZ na funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców.
Wybór kolejnego marszałka ma zostać przeprowadzony 19 listopada.












