-
Jak przekazał Jarosław Kaczyński, PiS zamierza zgłosić Tadeusza Dziubę jako swojego kandydata na prezesa NIK.
-
Prezes PiS skrytykował jednocześnie kandydaturę Mariusza Haładyja i zadeklarował, że jego partia nie poprze tej kandydatury.
-
W kręgach rządowych pojawia się spór o tryb powołania nowego prezesa NIK oraz o to, czy kandydatura Haładyja była uzgadniana z koalicjantami.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Marianowi Banasiowi, który przewodził NIK przez sześć lat, kończy się kadencja. Nowego prezesa Izby wybierze Sejm za zgodą Senatu.
Jak ujawnił we wtorek w Radiu Zet minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciej Berek, koalicja rządząca zamierza zaproponować na następcę Banasia dotychczasowego szefa Prokuratorii Generalnej Mariusza Haładyja.
Kandydat PiS na nowego prezesa NIK. Jarosław Kaczyński zdradził nazwisko
Na wtorkowej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński ogłosił, że Prawo i Sprawiedliwość zgłosi własnego kandydata na stanowisko prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Będzie nim Tadeusz Dziuba – wieloletni pracownik NIK oraz były poseł.
– Pracował tam na stanowiskach kierowniczych i ma ogromne doświadczenie w tym zakresie – podkreślał Kaczyński.
Prezes PiS zaznaczył również, że konieczne jest przywrócenie NIK roli, jaką ta instytucja powinna pełnić.
– Obecnie, z punktu widzenia prawnego, trudno ją nazwać urzędem. Spodziewam się jednak, że po zmianie władzy będzie to przedmiotem odpowiednich działań. Zarówno sądowych, jak i pozasądowych po zmianie władzy – wyjaśnił.
W ocenie Kaczyńskiego w NIK „jest tyle różnego rodzaju nadużyć, naciągnięć wewnętrznych”, a osoby tam pracujące nie mają odpowiednich kwalifikacji. Podkreślił, że wskazany przez jego ugrupowanie kandydat na prezesa NIK byłby w stanie „uruchomić tę instytucję”, by działała w ramach służby publicznej.
„Nie zasługuje na zaufanie moralne”. Prezes PiS o kandydacie na szefa NIK
Podczas konferencji prezes PiS odniósł się także do kandydatury Mariusza Haładyja, zgłoszonej przez stronę rządową. – To jest niewątpliwie bardzo sprawny urzędnik, my tego nie kwestionujemy – przyznał.
– Ale jeżeli ktoś chce przyjmować od tej władzy wysokie i ważne stanowisko, to ja mogę powiedzieć jedno: nie zasługuje na zaufanie moralne – zaznaczył. Jak dodał, PiS nie zagłosuje za wyborem Haładyja na stanowisko szefa NIK.
Informacje o tym, że rząd zamierza zgłosić kandydaturę Mariusza Haładyja skomentował również rządu Adam Szłapka. Jak podkreślił, minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu w swojej wypowiedzi mówił o kandydaturze, która nie jest przedmiotem obrad rządu.
– Zgodnie z procedurą, kandydaturę taką przedstawia marszałek Sejmu – zaznaczył. – Taka kandydatura zawsze będzie musiała uzyskać większość (parlamentarną), więc musi być uzgodniona przez liderów koalicji – sprecyzował.
Wcześniej zapowiedzi ministra Berka zaprzeczyła przewodnicząca klubu Lewicy Anna Maria Żukowska, która napisała, że Haładyj jest kandydatem marszałka Szymona Hołowni, a nie całej koalicji i „ta kandydatura nie była uzgadniana z Lewicą„.