Niejednokrotnie informujemy o dziwnych tworach znalezionych pod wodą. Niedawno wspominaliśmy o 2 mln opon spoczywających na dnie oceanu – miały stworzyć rafę u brzegu Florydy. Jednak eksperyment nie udał się i tylko zanieczyścił środowisko. Przypadek z Japonii nie jest jednak związany z działalnością człowieka.
Podwodny krąg w pobliżu Japonii
W 1995 r. nurkowie pływający nieopodal wyspy, na której mieści się firma Amami Ōshima dostrzegli coś dziwnego na dnie. Były to rozmieszczone symetrycznie w kręgu faliste kształty. Wydrążone w piasku struktury były wcześniej nieznane.
Do 2011 r. naukowcy zastanawiali się, czym jest podwodny krąg. Odrzucili tezy, że jakoby za stworzenie tego dziwnego tworu stał człowiek, a już tym bardziej kosmici – wcześniej spotykano takie kręgi w zbożu i każdorazowo budziły podejrzenia o obecność innych cywilizacji.
Co tam się kryje pod powierzchnią wody? Zanurkuj i sprawdź [QUIZ]
Tajemniczy krąg to efekt tańca godowego
Naukowcy obserwujący malutkie rozdymki zauważyli ciekawą zależność. Badali Torquigener albomaculosus, rozdymkę białoplamistą, której przedstawiciele osiągają średnio zaledwie 12 cm długości. Badania zaowocowały zarejestrowaniem rytuałów godowych samców.
Jak podaje Focus.pl, badania przeprowadzono u wybrzeży Japonii. Kluczowym etapem była obserwacja jak malutkie rybki tworzą ogromne, okrągłe struktury widoczne na dnie morza. Był to wyjątkowo długi i mozolny proces – trwał nawet dziewięć dni! Samce rozdymek poruszają się w kółko, tworząc płetwami linie w formie wzniesień i dolin. Jest to sposób na zwrócenie na siebie samic. Poza tym układały tam fragmenty koralowców i kamyki. Jeśli krąg był ładny – składano w nim jaja.
Rozdymka białoplamista (Torquigener albomaculosus) została odkryta w wodach oceanicznych wokół wysp Riukiu w Japonii, u południowego wybrzeża wyspy Amami Ōshima. Głowa i ciało ryby są brązowe z białymi plamkami na grzbiecie. Jej brzuch jest srebrzystobiały z białymi plamkami. Rozdymka białoplamista występuje też u wybrzeży Australii.