Spekulacje medialne: We wtorek (7 stycznia) Władimir Putin brał udział w Noworocznym Drzewie Życzeń. W ramach akcji charytatywnej, która ma ocieplać jego wizerunek, rosyjski dyktator zadzwonił do 15-letniej dziewczyny z ukraińskiego obwodu donieckiego. Media szybko wychwyciły, że rosyjski polityk wyglądał na „wyczerpanego”, miał zaczerwienione oczy, a także siniaka na dłoni. Nie wiadomo, jak powstał siniak, „ale uważa się, że stan zdrowia Putina pogarsza się od dłuższego czasu” – podkreśla „Daily Mail”.
Oświadczenie Kremla: Spekulacje na temat stanu zdrowia Władimira Putina trwają od dawna. „Daily Mail” przypomina, że na jednym z nagrań z listopada można było zaobserwować niekontrolowane drganie nóg dyktatora. Wówczas pojawiły się pogłoski, że może on cierpieć na chorobę Parkinsona. W październiku Kreml wydał nawet oświadczenie, w którym zaprzeczył, aby rosyjski przywódca miał jakiekolwiek problemy zdrowotne. Podkreślono również, że regularnie poddaje się badaniom.
Czytaj także: Ukraina wraca do ofensywy. Rosyjskie plany legną w gruzach?.
Źródło: Daily Mail