W skrócie
-
Samolot pasażerski z Szarm el-Szejk musiał awaryjnie lądować w Tallinie, ponieważ lotnisko w Petersburgu zostało tymczasowo zamknięte po ataku ukraińskich dronów na Rosję.
-
Atak dronów objął kilka regionów Rosji, co doprowadziło do zamknięcia wielu lotnisk na kilka godzin.
-
Ukraińskie działania są częścią strategii osłabiania rosyjskiej logistyki, a w odpowiedzi Rosja przeprowadziła kontratak z użyciem dronów.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W nocy z soboty na niedzielę Siły Zbrojne Ukrainy przypuściły atak dronów w kilku regionach w Rosji. Tamtejsze Ministerstwo Obrony podało, że bezzałogowce zauważone zostały m.in. w obwodach moskiewskim, kałuskim, briańskim, nowogrodzkim i smoleńskim.
W związku z zagrożeniem agencja transportu lotniczego Rosawiacja zadecydowała o zamknięciu niektórych lotnisk, m.in. w Moskwie i Petersburgu. W dawnej stolicy Imperium Rosyjskiego na kilka godzin wyłączono z użytku port Pułkowo.
Atak dronów w Rosji. Samolot do Petersburga zmuszony do lądowania awaryjnego
Nieczynny port w Petersburgu nie przyjmował żadnych samolotów, co zmusiło pilotów do lądowania awaryjnego na lotniskach zastępczych. Mowa m.in. o rejsie z Szarm el-Szejk, którego uczestnicy zostali „uziemieni” w stolicy Estonii.
Maszyna egipskiego przewoźnika AlMasria Universal Airlines wylądowała w Tallinnie o 5.33 o poranku. Jak poinformowała szefowa komunikacji i marketingu estońskiego portu Margot Holts, pasażerom nie pozwolono opuścić pokładu.
Zarówno załoga jak i podróżni musieli spędzić prawie sześć godzin w kabinie, oczekując na umożliwienie ponownego startu w kierunku Rosji. Maszyna wzbiła się w powietrze ok. godz. 11.
Atak Ukraińców to element „szerszej strategii”
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że w nocy z 23 na 24 sierpnia zestrzelono 32 ukraińskie drony. Jeden z nich miał zbliżyć się do Moskwy, jednak w porę został unieszkodliwiony. Nalot miał trwać ok. trzy godziny. Z oficjalnych komunikatów wynika, że nie odnotowano żadnych ofiar lub poszkodowanych.
The Kyiv Independent wskazuje, że działanie Ukraińców było częścią „szerszej strategii” mającej na celu doprowadzenie do osłabienia rosyjskiej logistyki poza linią frontu. Serwis wskazuje, że od początku roku z powodu ataków dronów Rosjanie byli zmuszeni do zawieszenia operacji lotniskowych ponad 200 razy.
W noc z niedzieli na poniedziałek rosyjskie siły zbrojne przypuściły kontratak, wysyłając do Ukrainy 104 bezzałogowce. Z informacji przekazanych przez Dowództwo Generalne Sił Zbrojnych Ukrainy wynika, że udało się zestrzelić 76 z nich.
Na skutek działania Rosjan zginęła jedna osoba, a dwie inne zostały ranne.
Źródło: The Kyiv Independent