W ostatnim czasie rosyjski obwód biełgorodzki graniczący z Ukrainą jest przedmiotem regularnych ataków. Akcje dywersyjne w położonych przy granicy miastach mają prowadzić organizacje Legion „Wolność Rosji”, Rosyjski Korpus Ochotniczy oraz Batalion Syberyjski. Strona ukraińska nie komentuje ich działań.
Ataki na obwód biełgorodzki. „Zniszczono dziesięć pocisków”
Jak przekazała rosyjska agencja Interfax, gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow poinformował w niedzielę (31 marca) rano o zagrożeniu rakietowym w regionie. „Uruchomiono alarm przeciwlotniczy w Biełgorodzie i rejonie biełgorodzkim” – przekazał Gładkow na swoim kanale w serwisie Telegram. Wkrótce urzędnik odwołał alarm – trwał on około 45 minut. W związku z atakiem rakietowym na rosyjski obwód w sieci pojawiło się między innymi nagranie płonącego domu.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony przekazało, że zniszczono dziesięć pocisków z wyrzutni rakietowej wielokrotnego startu RM-70 Vampire nad obwodem biełgorodzkim. Przypomnijmy, że Czesi dostarczyli Ukraińcom zmodyfikowane wyrzutnie tego typu. „Dziesięć rakiet zostało zniszczonych w powietrzu nad obwodem biełgorodzkim przez systemy obrony powietrznej” – głosi raport.
Strona rosyjska: Jedna osoba została ranna w wyniku ataku
Jak donosi Interfax, według wstępnych ustaleń w ataku poszkodowana została jedna osoba – kobieta doznała poparzenia ręki. Według ustaleń uszkodzonych zostało 18 prywatnych gospodarstw domowych. Zdaniem gubernatora doszło także do uszkodzenia przewodów doprowadzających zimną wodę.
Od 11 marca rejon biełgorodzki, a także okoliczne gminy są atakowane. Strona rosyjska określa te ataki „intensywnymi” oraz podaje informacje o zabitych i rannych. „Ludzie są ewakuowani z najbardziej ostrzeliwanych osiedli do tymczasowych ośrodków zakwaterowania w bezpiecznych miejscach w regionie, a także są wywożeni zobwodu biełgorodzkiego. Ze względów bezpieczeństwa dzieci są wywożone do innych regionów Federacji Rosyjskiej” – czytamy na stronie militarynews.ru. W Biełgorodzie i na jego przedmieściach zainstalowano ponad 800 konstrukcji zabezpieczających przed ostrzałem. Rosja obwinia o ataki Ukrainę.
Obwód biełgorodzki. Gubernator Gładkow bezprecedensowo zarządził ewakuację tysięcy dzieci
Jak informowaliśmy, władze obwodu biełgorodzkiego poinformowały, że w ciągu dwóch tygodni na przygranicznym terenie zginęły 24 osoby, a ponad 150 zostało rannych. Gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow zarządził w Biełgorodzie i przygranicznych gminach zdalną naukę do końca roku szkolnego. Decyzja dotyczy gmin obwodu biełgorodzkiego oraz części obwodu kurskiego.
Ograniczenia w okolicach Biełgorodu mają dotyczyć także handlu – otwarte mogą pozostać te centra i sklepy, które są zbudowane z twardej cegły, a ich pracownicy są przeszkoleni w zakresie udzielania pierwszej pomocy.
Rosyjska administracja ewakuowała z obwodu biełgorodzkiego pięć tysięcy dzieci. Gubernator poinformował na swoim kanale w serwisie Telegram, że dzieci przewieziono między innymi do Petersburga, Briańska czy Machaczkały. Radio Swoboda poinformowało, że w ostatnich tygodniach Biełgorod i okoliczne rosyjskie miejscowości są ostrzeliwane przez ukraińską armię w odwecie za bombardowanie ukraińskich miast.
Ochotnicy z Legionu Wolność Rosji atakują Biełgorod
Przypomnijmy, że w nocy z 11 na 12 marca rosyjskie antyputinowskie legiony działające w ramach ukraińskiej armii poinformowały, że przekroczyły granicę Federacji Rosyjskiej. Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu Andrij Jusuw w komentarzu dla agencji RBK-Ukraina stwierdził, że są to działania autonomiczne, prowadzone przez obywateli Rosji, do których mają oni pełne prawo.
Rosyjscy ochotnicy z Legionu Wolność Rosji, walczący po stronie Ukrainy, rozpoczęli zapowiadany wcześniej atak na rosyjski Biełgorod – informował niezależny białoruski portal informacyjny Nexta z kolei 16 marca. Rosyjscy ochotnicy walczący po stronie Ukrainy trzy dni wcześniej zapowiedzieli ataki na Biełgorod i Kursk. Napisali, że ich celem będzie infrastruktura wojskowa używana do ataków na Ukrainę. Wcześniej oddziały te wkroczyły z Ukrainy na terytoria przygranicznych obwodów Federacji Rosyjskiej.
Rosyjskie bataliony walczące pod ukraińskim dowództwem przekraczają granice Rosji i nękają ogniem znajdujące się tam oddziały wojskowe. Organizują także akcje dywersyjne, aby zniszczyć rosyjskie trakcje kolejowe, linie energetyczne oraz magazyny paliwa i amunicji. Przedstawiciel ukraińskiej s³u¿by bezpieczeñstwa Andrij Jusuw poinformował, że Kijów wspiera antyputinowskie oddziały partyzanckie. Żołnierzy rosyjskich batalionów nazwał bohaterami, którzy pomagają Ukrainie uwolnić się od rosyjskiego okupanta.