W skrócie
-
Dwóch mężczyzn utonęło jednego dnia w bułgarskim kurorcie Słoneczny Brzeg.
-
Jedną z ofiar jest 93-letni Polak, który utonął mimo podjętej reanimacji.
-
Tożsamość drugiego zmarłego, mężczyzny w wieku 60-70 lat, pozostaje nieznana, oba przypadki bada prokuratura.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Do pierwszego wypadku doszło około 10 rano w środę. Na plaży w rejonie popularnej dyskoteki Bedrum, ratownik zauważył dryfującego w wodzie bezwładnego mężczyznę. Natychmiast przystąpił do akcji ratunkowej i wyciągnął poszkodowanego na brzeg.
Niestety, mimo szybkiej interwencji ratowników, życia mężczyzny nie udało się uratować. Według wstępnych ustaleń miał około 60-70 lat. Jednak jego tożsamość wciąż pozostaje nieznana. Ciało przewieziono do zakładu medycyny sądowej, a prokuratura wszczęła postępowanie przygotowawcze.
Bułgaria. Tragiczny wypadek w kurorcie Słoneczny Brzeg. Nie żyje 93-letni Polak
Druga tragedia miała miejsce trzy godziny później – w rejonie plaży przed hotelem Four Points w tej samej miejscowości. Ratownik wyciągnął z morza kolejnego mężczyznę, który znajdował się w stanie skrajnego wycieńczenia.
Mimo natychmiastowego udzielenia pomocy medycznej i podjętych prób reanimacji poszkodowany zmarł.
Ustalono, że ofiarą był 93-letni obywatel Polski, przebywający w Bułgarii najprawdopodobniej jako turysta. Również w tej sprawie toczy się postępowanie przygotowawcze, a ciało przekazano do sekcji zwłok.
Źródło: news.bg, bntnews.bg