Tragiczny wypadek
Do wypadku doszło w miejscowości Dulcza Wielka niedaleko Mielca w okolicy budynku OSP. W kolizji brały udział dwa samochody – dostawczy i osobowy. Jak podała policja, ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierowca dostawczaka nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu osobówce i doprowadził do zderzenia. Policja ustaliła, że kierujący byli trzeźwi.
4-letnia dziewczynka nie przeżyła wypadku
Kierowcom obydwu pojazdów nie była potrzebna pomoc, jednak młoda pasażerka osobówki potrzebowała pilnej interwencji lekarskiej. Na miejsce skierowano straż pożarną i policję, dwie karetki pogotowia i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 4-latka była reanimowana, jednak jej życia nie udało się uratować.
Szokujące ustalenia
Jak podał lokalny portal Korso, dziecko najprawdopodobniej miało podróżować bez fotelika i bez zapiętych pasów. Policja aktualnie bada szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Mielcu.
Czytaj także: Warszawa. Agresywny mężczyzna uderzył pasażerkę. Policja zabrała głos
Źródła: KPP w Mielcu, Korso mieleckie