Z przymrużeniem oka można stwierdzić, że dosyć podobnie, jak miało to miejsce jesienią 2024 roku, „sezon transferowy” otworzył Tomasz Fornal. Wówczas pojawiła się informacja dotycząca przenosin reprezentanta Polski do Ziraat Bankasi Ankara. Jako pierwszy za pośrednictwem mediów społecznościowych taką wieść przekazał Piotr Siekierski.
Co ciekawe, napisaliśmy o tym 7 listopada, więc można powiedzieć, że faktycznie, analogia do obecnego, transferowego boomu, jest bardzo podobna. I znów pada nazwisko wspominanego Fornala, choć tym razem mowa o powrocie do Polski.
PlusLiga: Tomasz Fornal i Jakub Kochanowski zagrają w Zawierciu?
Przyjmujący, który błyszczy w Turcji, miałby wrócić do PlusLigi i zagrać w barwach Aluronu CMC Warty Zawiercie. Taką wiadomość przekazał dobrze znany z aktywności na portalu X – i najczęściej również poinformowany – Jakub Balcerzak.
Co więcej, kilka dni wcześniej, również w mediach społecznościowych, można było znaleźć informacje o jeszcze jednym ruchu po stronie klubu z Zawiercia. Siatkarzem aktualnego wicemistrza Polski, finalisty Ligi Mistrzów (2024/25), ma zostać Jakub Kochanowski. Czyli jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy środkowy ostatnich lat na świecie, multimedalista w reprezentacyjnych barwach.
Fornal i Kochanowski prywatnie są przyjaciółmi, więc wydaje się, że również od tej strony tego typu ruch po stronie Jurajskich Rycerzy, miałby sens. Choć nadal mowa głównie o spekulacjach, które mogą się potwierdzić właściwie dopiero pod koniec trwającego sezonu. Istotą absurdu sytuacji transferowych w siatkówce jest jednak to, że obecna kampania nie jest nawet w 1/4 rozegrana, a już trwają tego typu dywagacje.
Co jeszcze? Bartosz Kwolek, z jednej strony łączony z Asseco Resovią Rzeszów, a z drugiej z… powrotem do PGE Projektu Warszawa. Dodatkowo Jakub Nowak, czyli jeden z największych talentów polskiej siatkówki ostatnich lat, miałby również trafić do Aluronu CMC Warty. Zawiercianie mogą być zatem królami polowania, jeśli faktycznie wszystkie te ruchy miałyby dojść do skutku.
Te informacje również przekazał wspomniany Balcerzak, ale powołując się na inne źródło aniżeli swoje, w tym wypadku mowa o „Przeglądzie Sportowym”.
W plotkach transferowych pojawia się też postać ciekawego atakującego, świeżo po debiucie w sezonie 2025 w zespole trenera Nikoli Grbicia. Aliaksei Nasevich miałby bowiem przenieść się z Energi Trefla Gdańsk do Asseco Resovii Rzeszów.
I pomyśleć, że to dopiero połowa listopada. Kolejne tygodnie w kontekście PlusLigi powinny być nie mniej ciekawe. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że choćby kilku reprezentantów Polski zapewne będzie szukało nowego pracodawcy, a krajowi zawodnicy zawsze są łakomymi kąskami na rodzimym rynku transferowym.













