Donald Trump o spotkaniu z Władimirem Putinem
– Zamierzam porozmawiać z Władimirem Putinem i powiem mu, że musi zakończyć tę wojnę – stwierdził prezydent USA na poniedziałkowej konferencji prasowej. – To oznaka szacunku, że prezydent Rosji przyjeżdża do naszego kraju, w przeciwieństwie do scenariusza, w którym my pojechalibyśmy do jego kraju lub nawet do jakiegoś innego państwa – ocenił. Dodał, że ma nadzieję na „konstruktywne rozmowy” i po spotkaniu z Putinem „natychmiast zadzwoni do europejskich przywódców, z którymi bardzo dobrze się dogaduje”. Później doprecyzował, że „zaraz po spotkaniu zadzwoni do prezydenta Zełenskiego i europejskich przywódców”. Przekazał jednocześnie, że ukraiński przywódca nie weźmie udziału w piątkowych rozmowach z Putinem. – Powiedziałbym, że mógłby uczestniczyć, ale był na wielu spotkaniach w ciągu 3,5 roku i nic się nie wydarzyło – ocenił Trump.
„Chciałbym zobaczyć zawieszenie broni”
– Następne spotkanie będzie z Zełenskim i Putinem lub Zełenskim, Putinem i mną – zadeklarował prezydent USA. – Będę tam, jeśli będzie trzeba, ale chcę zorganizować spotkanie obu przywódców – podkreślił. – Chciałbym zobaczyć zawieszenie broni. Chciałbym zobaczyć najlepszą umowę, jaką można osiągnąć dla obu stron – mówił. Zaznaczył, że „prawdopodobnie w ciągu pierwszych dwóch minut [spotkania z Putinem – red.] będzie dokładnie wiedział, czy uda się zawrzeć umowę”. Trump jednocześnie skrytykował prezydenta Ukrainy. – Byłem trochę zaniepokojony faktem, że Zełenski powiedział: „Cóż, muszę uzyskać zgodę konstytucyjną”. Chodzi mi o to, że ma zgodę na wojnę i zabicie wszystkich, ale potrzebuje zgody na zamianę terytoriów, ponieważ będzie dochodziło do pewnych zamian terytoriów. (…) Rosja zajęła dużą część Ukrainy, zajęli bardzo ważne terytorium, spróbujemy odzyskać część tego terytorium dla Ukrainy, ale zajęli bardzo ważny obszar – dodał.
Szczyt Trump-Putin na Alasce
Przywódcy Stanów Zjednoczonych i Rosji będą rozmawiać w piątek na Alasce na temat sposobów zakończenia wojny w Ukrainie. To symboliczne miejsce dla obu państw. Alaska to byłe terytorium rosyjskie, które w 1959 roku stało się amerykańskim stanem. Wiceprezydent USA J.D. Vance poinformował w niedzielę, że USA pracują nad ustaleniem terminu rozmów pomiędzy Wołodymyrem Zełenskim, a Władimirem Putinem. W wywiadzie dla Fox News polityk dodał, że według niego, spotkanie Władimira Putina z prezydentem Ukrainy przed wizytą rosyjskiego przywódcy w USA nie przyniosłoby pożądanych skutków.
Prezydent Ukrainy o rozmowach z Rosją
– Wszyscy widzą, że Rosja nie poczyniła żadnego realnego kroku w kierunku pokoju, nie podjęła żadnych działań na lądzie ani w powietrzu, które mogłyby uratować ludzkie życie. Dlatego potrzebne są sankcje, potrzebna jest presja. Potrzebna jest siła, przede wszystkim siła Stanów Zjednoczonych, siła Europy, siła wszystkich narodów świata, które pragną pokoju i stabilności w stosunkach międzynarodowych – mówił w niedzielę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. – Oczywiście, nasz zespół współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi, nie ma dnia bez rozmów o tym, jak zapewnić prawdziwy pokój. Rozumiemy intencje Rosji, by oszukać Amerykę, nie pozwolimy na to. Bardzo cenię determinację, z jaką prezydent Trump dąży do położenia kresu zabójstwom w tej wojnie. Każdego dnia wiele osób oddaje życie. Jednak jedyną przyczyną tych zabójstw jest chęć Putina do prowadzenia wojny i manipulowania każdym, z kim się styka – podkreślał.
Czytaj również: Europejscy przywódcy napisali list przed spotkaniem Trump-Putin. Zełenski reaguje
Źródło:konferencja Donalda Trumpa, wystąpienie Wołodymyra Zełenskiego, IAR