Donald Trump zagroził talibom. „Jeśli Afganistan nie odda bazy Bagram, staną się złe rzeczy”
W sobotę 20 września Donald Trump opublikował wpis na Truth Social. „Jeśli Afganistan nie odda bazy lotniczej Bagram tym, którzy ją zbudowali, Stanom Zjednoczonym, staną się złe rzeczy!” – napisał prezydent USA.
Dlaczego USA chcą odzyskać kontrolę nad bazą Bagram?
W czwartek 18 września Trump ogłosił, że USA dążą do odzyskania kontroli nad bazą lotniczą Bagram w Afganistanie. – To jedna z najpotężniejszych baz na świecie pod względem siły i wielkości. (…) Można tam wylądować czymkolwiek. Można tam wylądować planetą – stwierdził. Trump podkreślił, że obiekt znajduje się „godzinę drogi od miejsca, gdzie Chiny produkują swoją broń nuklearną”. Dodał, że talibowie przejęli kontrolę nad bazą wskutek „rażącej niekompetencji” administracji poprzedniego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe Bidena. Warto zauważyć, że choć Amerykanie wycofali się z Afganistanu w trakcie prezydentury Bidena, decyzję w tej sprawie podejmował Trump podczas swojej pierwszej kadencji. To on podpisał porozumienie z talibami, bez uwzględnienia stanowiska ówczesnego rządu Afganistanu.
MSZ Afganistanu odpowiedziało Trumpowi
29 lutego 2020 roku w katarskiej Dosze podpisano porozumienie między USA a talibami. Umowa doprowadziła do wycofania amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 roku. Zakir Jalali, rzecznik afgańskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, nawiązał do tego porozumienia, gdy komentował czwartkową wypowiedź Trumpa na temat bazy Bagram. Jalali podkreślił, że jakakolwiek obecność wojsk USA w Afganistanie jest wykluczona. – Obywatele Afganistanu nigdy nie zaakceptowali obecności zagranicznego wojska, zostało to również odrzucone w umowie z Dohy – zauważył.
Eksperci o planach Trumpa
Donald Trump twierdzi, że baza Bagram jest kontrolowana przez Chiny. Eksperci zwracają jednak uwagę, że informacje o rzekomych działaniach Chin w Afganistanie, na które powołuje się Trump, nie zostały dotychczas potwierdzone. Zdaniem analityków ewentualna próba odzyskania kontroli nad bazą Bagram mogłaby oznaczać de facto zakrojoną na szeroką skalę inwazję USA na Afganistan. Cała operacja wymagałaby zaangażowania ponad 10 tysięcy żołnierzy i rozmieszczenia w Afganistanie zaawansowanych systemów obrony powietrznej. Według komentatorów realizacja takiego przedsięwzięcia jest mało prawdopodobna.
Więcej: Przeczytaj też artykuł „Trump o rosyjskich MiG-ach. Tylko jedno zdanie. Estonia grzmi: Następnym razem to zrobimy”.
Źródła: Donald Trump na Truth Social, Gazeta.pl