Ekspert z Finlandii o ultimatum USA: Mika Aaltola, który jest także posłem do parlamentu europejskiego, podał, że Stany Zjednoczone dały Europie trzy tygodnie na ustalenie warunków kapitulacji Ukrainy. „Jeśli tego nie zrobimy, Stany Zjednoczone wycofają się z Europy. Trump stawia na pierwszym miejscu kwestie bezpieczeństwa Rosji teraz i w przyszłości” – napisał na X. Analityk spraw międzynarodowych przestrzegł, że „mamy trzy tygodnie, żeby dorosnąć”.
Ostrzeżenie przed USA: Według polityka z Finlandii, który w przeszłości kandydował na urząd prezydenta tego kraju, Europa nie może polegać na Donaldzie Trumpie. W innym wpisie na X podkreślił, że „w każdym razie nie można ufać Trumpowi”. „Żyjemy teraz w czasach, w których europejskie bezpieczeństwo jest wystawiane na próbę. Jedyną zrównoważoną drogą naprzód jest zwiększenie wydatków na obronę w perspektywie krótkoterminowej” – dodał. Zdaniem eksperta nie ma alternatywy.
Rozmowy USA-Rosja w Rijadzie: Delegacjom przewodniczyli szefowie dyplomacji – Marco Rubio i Siergiej £awrow. Amerykański sekretarz stanu powiedział, że rozmowy to początek długiego procesu, który ma doprowadzić do końca rosyjskiej inwazji na Ukrainę w sposób akceptowalny dla wszystkich stron. Podkreślił, że pokój pomiędzy Ukrainą a Rosją musi być „uczciwy i trwały”. Ławrow podkreślił, że Kreml nie zgodzi się na członkostwo Ukrainy w NATO. Dodał, że dla Moskwy nie do zaakceptowania jest obecność w Ukrainie zachodniej misji rozjemczej pod jakąkolwiek flagą – NATO, Unii Europejskiej czy narodową.
Czytaj również: „Zdecydowany głos Tuska do sojuszników ws. Rosji. 'Czas działać!'”
Źródła: X/@MikaAaltola, IAR