Trzęsienie ziemi w Grecji
US Geological Survey przekazało, że w czwartek 22 maja po godzinie 6 rano czasu lokalnego w Grecji doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,1 w skali Richtera. Chodzi o wybrzeża wyspy Kreta oraz Santorini. Greckie media przekazały, że trzęsienie ziemi było odczuwalne na całej Krecie aż do miasta Chania oraz w kilku miejscach w regionie Attyki. Służba Geologiczna Stanów Zjednoczonych (USGS) podała, że epicentrum wstrząsów miało miejsce około 62 kilometrów od miejscowości Elunda na Krecie. Piętnaście minut po trzęsieniu ziemi w tym samym rejonie miał miejsce drugi wstrząs o magnitudzie 3,1.
Duże zamieszanie na Krecie
Silne trzęsienie ziemi wywołało na Krecie spore zakłócenia. Nikt nie został poszkodowany, jednak greckie służby ratunkowe zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Z jednego z budynków w centrum Heraklionu odpadł tynk. Ulicę zabezpieczyła policja. W szkołach przeprowadzono kontrolę, aby sprawdzić, czy budynki są bezpieczne. Burmistrz miasta Agios Nikolaos Manolis Menegakis przekazał, że trzęsienie ziemi było odczuwalne na całym obszarze, jednak nie ma doniesień o poważnych zniszczeniach.
Trzęsienie ziemi odczuwalne w Atenach
Według greckiej straży pożarnej w prefekturze Nomos Lasiti doszło do poważnego osuwiska ziemi na jednej z dróg, a ruch został tam wstrzymany. Wstrząsy były też odczuwalne w Atenach. Sejsmolog Akis Tselentis cytowany przez portal Hania.news przekazał, że nie widzi żadnych powodów do obaw. Dyrektor do spraw badań Instytutu Geodynamicznego Thanasis Ganas powiedział, że „wstrząsy wtórne będą minimalne”.
Więcej: Przeczytaj również tekst Patryka Strzałkowskiego „Miny zagrażają rolnikom i pszczelarzom. Teraz w produkcji miodu wspierają ich… drony”.
Źródła: Times Now, ABC News, Patris.gr, Hania.news 1, Hania.news 2