Trzy akcje ratowników TOPR-u
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w piątek poinformowało o swoich ostatnich działaniach. Z powodu trudnych warunków pogodowych, które panowały w Tatrach 29 maja, ratownicy przeprowadzili trzy akcje.
Pierwsze zgłoszenie dotarło za pośrednictwem numeru alarmowego 112. Dyżurny wskazał, że turysta prawdopodobnie szedł z Kondratowej na Giewont, był wyczerpany i wychłodzony. Z centrali wyruszyły dwa zespoły ratowników. Jeden do Doliny Kondratowej, a drugi do Doliny Małej Łąki. Jeszcze jeden zespół pojechał do Doliny Kondratowej z dronem, by prowadzić poszukiwania w rejonie Kopy Kondrackiej. Drugie wezwanie o pomoc pochodziło od czterech turystek, które utknęły pod przełęczą Krzyżne. Kolejny sygnał pochodził od dwójki turystów, którzy zeszli ze znakowanego szlaku podchodząc na Zawrat i utknęli w trudno dostępnym terenie w masywie Małego Koziego Wierchu.
Przebieg akcji ratunkowych w Tatrach
TOPR podał, że ratownicy znaleźli turystę na szlaku między przełęczą i Kopą Kondracką. Mężczyzna nie dawał oznak życia, był lekko ubrany – w strój biegowy. Natychmiast przystąpili do resuscytacji. Na miejscu został zorganizowany punkt cieplny w namiocie. Po paru godzinach rozpoczęto transport w noszach, cały czas wykonując zabiegi resuscytacyjne. Karetka pogotowia przewiozła mężczyznę do szpitala w Zakopanem, gdzie przejęła go załoga LPR-u. Mimo starań medyków mężczyzny nie udało się uratować. Pozostałe akcje miały pomyślny przebieg: cztery turystki sprowadzono do schroniska w Pięciu Stawach. We wszystkie działania zaangażowanych było ponad 30 ratowników TOPR oraz załoga śmigłowca LPR.
Apel TOPR-u
Ratownicy wskazali, że podejmowanie wycieczek w wyższe partie Tatr w złych warunkach pogodowych może oznaczać długie oczekiwanie na pomoc, jeśli dojdzie do wypadku. „Wiatr, opad deszczu i deszczu ze śniegiem potrafią bardzo szybko doprowadzić do wychłodzenia organizmu i w konsekwencji do hipotermii jak miało to miejsce na Kopie Kondrackiej” czytamy.
Czytaj również: „Sąd skazał ojca za zabójstwo dwójki dzieci. Nagła zwrot. Jest komunikat policji ws. Piotra P.”
Źródło: Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe