-
Większość Ukraińców popiera zawieszenie broni, ale tylko pod warunkiem otrzymania międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa.
-
Najczęściej oczekiwane wsparcie to finansowanie i uzbrajanie ukraińskiej armii oraz bezpośrednie zaangażowanie sojuszników w razie kolejnego ataku.
-
Prezydent Zełenski zapowiada nowe ataki na terytorium Rosji, a Niemcy podkreślają konieczność dalszych rozmów o bezpieczeństwie Ukrainy.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Ukraińców zapytano, „czy Ukraina powinna zgodzić się na zawieszenie broni”. Najwięcej ankietowanych, bo 75 proc. stwierdziło, że „tak, ale jedynie jeśli Stany Zjednoczone i państwa europejskie zapewnią Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa”.
19 proc. badanych stwierdziło natomiast, że Ukraina „nie powinna zgadzać się bez względu na okoliczności”. Znacznie mniej, bo 3 proc. uznało, że władze powinny zgodzić się na bezwarunkowe zawieszenie broni, a tyle samo osób nie potrafiło udzielić odpowiedzi.
Ukraińców zapytano również o to, jakich gwarancji bezpieczeństwa oczekiwaliby od sojuszników. Najwięcej osób – 52 proc. – stwierdziło, że powinno to być finansowanie ukraińskich sił zbrojnych i zapewnianie im uzbrojenia. Nieco mniej, bo 48 proc. uznało, że sojusznicy powinni zagwarantować, że bezpośrednio włączą się do walki w razie kolejnego ataku. 44 proc. stwierdziło, że państwa sojusznicze powinny zaangażować się w patrolowanie ukraińskiej przestrzeni powietrznej i wód.
Wojna w Ukrainie. Obywatele Ukrainy podali warunki zakończenia walk
Ukraińcom zadano też pytanie do kiedy powinna trwać wojna. Większość, bo 59 proc. stwierdziła, że popierają zakończenie wrogich działań i szukanie kompromisów. 20 proc. uznało jednak, że wojna powinna trwać do czasu, aż spod rosyjskiej okupacji wyzwolony zostanie Donbas i Krym, a 13 proc., że walki powinny się zakończyć dopiero, gdy Ukraina będzie miała pod kontrolą całe terytorium, które miała przed rozpoczęciem rosyjskiej pełnoskalowej inwazji.
Większość obywateli Ukrainy – 62 proc. – uważa też, że kraj powinien szukać dyplomatycznych rozwiązań konfliktu z pomocą państw sojuszniczych. 20 proc. stwierdziło, że popiera bezpośrednie rozmowy między Kijowem a Moskwą, a 11 proc., że żadne rozmowy nie powinny się odbywać do czasu odbicia wszystkich okupowanych terytoriów.
Zełenski zapowiada nowe ataki. „Wszystko jest gotowe”
Prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział w niedzielę, że Ukraina planuje w najbliższym czasie przeprowadzenie kolejnych ataków na terytorium Rosji. „Będziemy kontynuować nasze aktywne działania dokładnie w sposób niezbędny do obrony Ukrainy. Siły i zasoby są przygotowane. Zaplanowano również nowe uderzenia, ataki w głąb Rosji” – napisał na platformie X.
Jak dodał, tylko w tym roku ponad 290 tys. rosyjskich żołnierzy zostało zabitych i ciężko rannych, z czego większość w obwodzie donieckim.
Z kolei kanclerz Niemiec Friedrich Merz stwierdził, że wojna może trwać jeszcze bardzo długo. Szef niemieckiego rządu przekazał również, że trwają rozmowy na temat gwarancji bezpieczeństwa, jakie Ukraina mogłaby otrzymać państw zachodnich. – W obecnych okolicznościach temat wojsk lądowych na Ukrainie nie jest przedmiotem dyskusji – zaznaczył.
Źródło: Ukraińska Prawda
- Zachodni sojusznicy stworzyli plan obrony Ukrainy. Mowa o „trzech liniach”
- Siły pokojowe w Ukrainie. Media wskazują, kto pokieruje misją