Kiedy lekarz uzyska dostęp do danych pacjenta, ale nie wystawi lub nie anuluje zwolnienia lekarskiego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych automatycznie informuje pacjenta poprzez elektroniczny system PUE, że lekarz miał dostęp do jego danych osobowych. Tak działa system PUE ZUS w przypadku każdego pacjenta w Polsce.
Zdziwienie jednego z pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu było ogromne, kiedy po zalogowaniu do swojego konta w PUE ZUS, otrzymał informację, że dostęp do jego historii leczenia uzyskał lekarz, u którego nigdy w życiu się nie leczył.
– Byłem tym odkryciem zszokowany – przyznaje urzędnik WIOŚ we Wrocławiu, który od października przebywa na zwolnieniu lekarskim od psychiatry. Zdiagnozowano u niego zaburzenia lękowe i depresyjne, przyjmuje leki.
To jeden z bohaterów tekstu „Pracownicy na antydepresantach. Historie z wrocławskiego WIOŚ”. Jak pisaliśmy w Interii, grupa pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) na Dolnym Śląsku skarży się na negatywne działania przełożonej – wojewódzkiej inspektor Beaty Merendy. Dotychczas cztery osoby formalnie zgłosiły mobbing. Część urzędników mierzy się z problemami zdrowotnymi i złym stanem psychicznym, spowodowanymi – jak mówią – stresem w pracy. Beata Merenda w rozmowie z Interią zaprzeczyła wtedy wszelkim oskarżeniom ze strony podwładnych, nazywając je „pomówieniami”.
Mężczyzna, którego dane wyciekły, jest jedną z osób, które formalnie zgłosiły mobbing.
Interia dotarła do oryginalnego komunikatu wysłanego przez PUE ZUS, w którym znajdują się dane lekarza. Według naszych ustaleń, istnieje uzasadnione podejrzenie, że numer PESEL, dzięki któremu możliwe było uzyskanie dostępu do danych urzędnika, mógł wyciec z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Mogło chodzić o sprawdzenie zwolnień lekarskich i ustalenie szczegółów dotyczących stanu zdrowia pracownika, który zgłosił mobbing.
O sprawę zapytaliśmy przełożoną mężczyzny wojewódzką inspektor Beatę Merendę, która mimo licznych prób kontaktu z naszej strony nie odniosła się do zaistniałej sytuacji.
Pracownik WIOŚ o lekarzu: Nigdy w życiu go nie spotkałem
Oczom urzędnika WIOŚ, który zalogował się do konta PUE ZUS, ukazał się następujący komunikat: „W dniu 2025-01-17 lekarz XX (nr prawa do wykonywania zawodu XX) uzyskał dostęp do twoich danych, nie zakończony wystawieniem zaświadczenia lekarskiego lub jego anulowaniem. Lekarz, który ma dostęp do Twoich danych osobowych, jest odpowiedzialny za ich ochronę. ZUS udostępnia system PUE lekarzom, aby mogli wykonywać swoje zadania. Jednak to lekarz odpowiada za bezpieczeństwo Twoich danych. Jeśli lekarz niewłaściwie wykorzysta twoje, dane masz prawo złożyć skargę do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO)”.
– Nie znam tego lekarza, nigdy w życiu go nie spotkałem – mówi nasz rozmówca. Co więcej lekarz, o którym mowa, jest specjalistą w zakresie chirurgii. A urzędnik leczy się psychiatrycznie.
W związku ze sprawą do prokuratury rejonowej we Wrocławiu wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Interia zwróciła się z pytaniem do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, czy system PUE ZUS mógł wygenerować błędne powiadomienie?
„W sytuacji, gdy lekarz pobierze w systemie dane ubezpieczonego i nie wystawi lub nie anuluje e-ZLA (elektroniczne zwolnienie lekarskie), informacja o takiej sytuacji jest automatycznie przekazywana osobie, do której danych lekarz miał dostęp. W takiej sytuacji system wysyła powiadomienie, o którym mowa. W innym przypadku system nie generuje powiadomień” – zapewnił Interię Grzegorz Dyjak z centrali ZUS.
Właściwe instytucje wyjaśniają sprawę
Urzędnik WIOŚ zgłosił incydent do Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO), Rzecznika Praw Pacjenta oraz Wojskowej Izby Lekarskiej, której członkiem jest chirurg.
Z ustaleń Interii wynika, że w UODO wszczęto postępowanie w sprawie, natomiast Wojskowa Izba Lekarska prowadzi już postępowanie wyjaśniające.
– W przypadku otrzymania zawiadomienia, że działanie lekarza jest sprzeczne z obowiązującymi przepisami prawa lub etyką lekarską, wdrażane jest postępowanie w sprawie – wyjaśnia Interii rzecznik Wojskowej Izby Lekarskiej płk rez. dr hab. n. med. Grzegorz Kade. Odpowiada za nieRzecznik Odpowiedzialności Zawodowej, który rozstrzyga, czy istnieją podstawy do wszczęcia postępowania wyjaśniającego.
W Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska we Wrocławiu trwa wspólna kontrola Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Urzędu Wojewódzkiego. Wszczęto ją po skargach grupy pracowników, które wpłynęły m.in. do resortu środowiska, oraz po tekście Interii, w którym opisywaliśmy sprawę.