Linie lotnicze Alaska Airlines musiały uziemić wszystkie swoje samoloty z powodu „awarii sieci komputerowej” – podaje stacja NBC News. Problem dotyczył również spółki zależnej – Horizon Air.
Trudności zaczęły się około godz. 20 czasu miejscowego w niedzielę (godz. 6 rano w poniedziałek w Polsce).
USA: Samoloty nie mogły startować. Awaria na Alasce
Ze względu na „awarię systemu komputerowego” linie lotnicze Alaska Airlines oraz jej regionalna spółka Horizon Air wstrzymały wszystkie loty.
„Występują problemy z naszymi systemami informatycznymi. Przepraszamy za niedogodności i pracujemy nad ich rozwiązaniem” – podał przewoźnik w komunikacie na swojej stronie internetowej. Po około dwóch godzinach ruch lotniczy wrócił do normy.
Mimo rozwiązania problemu, skutki awarii mogą być długotrwałe i spowodować opóźnienia w lotach przez cały dzień – zauważa NBC News.
„Będziemy odczuwać skutki zakłóceń w naszej działalności” – ostrzegły linie Alaska Airlines w swoim oświadczeniu.
Globalna awaria systemu. Powodem wadliwa aktualizacja
NBC News przypomina, że dokładnie rok temu, niemal co do dnia, bo 19 lipca 2024 roku wadliwa aktualizacja oprogramowania firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem CrowdStrike wywołała globalną awarię, która spowodowała problemy z systemami Windows. Ucierpiało wiele firm, w tym branża lotnicza, ale także placówki medyczne czy policja.
Dokładna przyczyna niedzielnej awarii zasilania na Alasce nie jest na razie znana.